Bilety w cenie od 150 do 300 zł (VIP), w sprzedaży od wtorku 9 września na www.ticketonline.pl

Katie Melua wspierana będzie przez Jenniffer Kae (Jenniffer-Marie Kästel)(1.06.1987 r.)przed swoim wrocławskim koncertem. Jennifer Kae wykonujacą wraz z zespołem swój przebój "Little White Lies" można już było zobaczyć 9 sierpnia w Sopocie w trakcie Sopot Hit Festival TVP 2.

Zanim jeszcze Jenniffer Kae nauczyła się poprawnie mówić, umiała już śpiewać. Mała koncertowa scena, gwarne zaplecze i niezastąpiony samochód tworzyły naturalne środowisko dla uroczej, wówczas jeszcze małej dziewczynki. Matka z ojcem tworzyli muzykę, której poświęcili całe swoje życie. Może nie było ono nazbyt dostatnie, zawsze jednak udawało im się wiązać koniec z końcem. Jenniffer szybko nauczyła się grać na wielu instrumentach, umiała posługiwać się mikrofonem, chociaż nie wiedziała jeszcze, do czego służy nóż i widelec. Urodziła się w artystycznym środowisku i nawet dziś, po 20 latach, nie potrafi wyobrazić sobie innego życia.

"Little White Lies" jest pierwszym singlem z albumu "Faithfully" i "mówi o naszych drobnych kłamstewkach, jakimi posługujemy się na co dzień w relacji z innymi, którymi niszczymy nasze wzajemne zaufanie." Ktokolwiek jednak spodziewa się przygnębiającej ballady daje dowód, że nie wie za dużo o Jenniffer. "Z całą pewnością śpiewam o sprawach trudnych – ale nie mogę pozwolić, by one mi nieustannie ciążyły!" Śpiewa ją z dużą energią - dusza oddycha, serce się otwiera. Jenniffer śpiewa w niewiarygodnie zróżnicowany sposób, ma rozległy, barwny, odważny głos. "Jest wiele wspaniałych piosenkarek, których głos, styl i technikę śpiewania bardzo podziwiam i które wpłynęły również na to, jak sama śpiewam - Lauryn Hill, Natasha Bedingfield, Amy Winehouse czy Aretha Franklin." Wszystkie te wpływy, w zależności od nastroju, łączy w bardzo płynny i łatwy sposób.

(cgm)