Stanley Clarke zagra 21 kwietnia w poznańskim Starym Browarze. Ceny biletów poznamy wkrótce. Koncert organizuje agencja Live Nation www.livenation.pl Dzień wcześniej wystąpi w ramach 43. Wrocławskiego Festiwalu Jazzowego Jazz nad Odrą.
Legendarny, 56-letni dziś basista urodził się w Filadelfii. Zaczynał od gry na skrzypcach, potem przerzucał się kolejno na wiolonczelę, kontrabas i gitarę basową. Po nauce w średniej szkole muzycznej i Philadelphia Musical Academy, pierwsze profesjonalne doświadczenia zdobywał w zespołach funkowych. Później grał z takimi mistrzami, jak Horace Silver (w 1970 r. występował z nim przez sześć miesięcy), Joe Henderson i Pharoah Sanders i Chick Corea (dwie pierwsze płyty zespołu).
Dał się także poznać ciekawymi koncertami z George'em Dukiem, pełnymi wirtuozowskich popisów liderów. Stanley Clarke dysponuje niewiarygodną techniką, polegającą na uderzaniu w struny (slapping style). Została ona przejęta została przez wielu basistów.
(Onet / Diapazon)
|