(H.E.R.)

Jej pseudonim - akronim od “Having Everything Revealed” - jest ze wszech miar przewrotny, ponieważ Gabriella Wilson ukrywa oczy za fantazyjnymi okularami, a szczegółów życia prywatnego broni na każdym kroku. Niespełna 23-letnia wokalistka i autorka tekstów długo ukrywała swoją prawdziwą tożsamość oraz wizerunek, chcąc, aby odbiorcy w pierwszej kolejności poznali jej talent, wrażliwość, możliwości wokalne. W świecie, w którym marzeniem setek milionów osób jest zostać gwiazdą, ona stała się nią mimochodem i trochę wbrew własnej woli.

„W mojej historii chodzi o muzykę, emocje i prawdę, a nie o to, jak wyglądam, czy co prezentuję w mediach społecznościowych” - H.E.R.

“W dzisiejszym społeczeństwie zbyt wielu ludzi przywiązuje wagę do tego, co powierzchowne. Jak ona wygląda? Jak ona się ubiera? Z kim się przyjaźni? Ludzie myślą o tym, a nam od początku zależało, żeby w przypadku H.E.R. skupiali się na tym, co najbardziej istotne - muzyce” - wytłumaczył w rozmowie z “Los Angeles Time” wieloletni manager artystki Jeff Robinson.

(H.E.R.)

To, że Wilson dotarła na sam szczyt, okupione jest latami żmudnej pracy nad każdym aspektem artystycznego jestejstwa - H.E.R. od najmłodszych lat pobierała lekcje wokalne, grała na gitarze, pianinie, uczyła się tańca. Zafascynowana muzyką Prince’a, D’Angelo czy Lauryn Hill, chłonęła też wszystko, co hiphopowe i popowe. Pokazywała się z doskonałej strony na przeglądach młodych talentów, występowała w telewizyjnych talent-shows i już w 2011 r., gdy miała 14 lat, podpisała profesjonalny kontrakt z należącym do Sony labelem RCA.

Gdy we wrześniu 2016 r. ukazało się pierwsze oficjalne wydawnictwo H.E.R., “H.E.R. Volume 1”, wytwórnia w materiałach promocyjnych napisała tylko “artystka chce zachować anonimowość”. Na koncie wokalistki w serwisach streamingowych przybywały kolejne miliony, single zdobywały coraz większą popularność i dopiero wtedy zaczęliśmy powoli otrzymywać kolejne informacje o niej.

Dziś, gdy H.E.R. wyczekuje z ciekawością na rozdanie Grammy za 2019 r., jest już gwiazdą międzynarodową formatu. Na jej dyskografię składa się pięć świetnie przyjętych EP oraz dwa albumy - kompilacje, na które trafiły nagrania ze wspomnianych krótkich wydawnictw. Gabriella Wilson na scenę współczesnego R&B wniosła niezwykłą wrażliwość, szczerość, ale też ogromny wachlarz możliwości wokalnych. O koncerty w jej towarzystwie czy wspólne utwory zabiegają najwięksi współczesnej muzyki, stąd nie dziwi obecność H.E.R. na ostatnich płytach Khalida i Eda Sheerana.

“Uwielbiam rozmawiać o uczuciach i moich przeżyciach. Często jest tak, że teksty moich piosenek są tak naprawdę odbiciem rozmów, które odbyłam - niejako piszą się same. Muzyka jest dla mnie najprostszym przekaźnikiem emocji” - przyznała skromnie w wywiadzie z “Elle” gwiazda.

Gwiazda, która trafiła na szczyt odrobinę wbrew własnej woli. Dziś już nie ukrywa swojego wizerunku. Wie doskonale, że na wszystko zapracowała talentem i muzyką. Tak po prostu - muzyką…

(Katarzyna Gawęska-Sony Music PL)