
McCartney bez głosu w....
Data: 16-07-2012 o godz. 00:43:35 Temat: Info
Bruce'owi Springsteenowi i Paulowi McCartneyowi
(18.06.1942 Liverppol, Anglia) wyłączono mikrofony podczas koncertu w londyńskim Hyde Parku, ponieważ występy przeciągnęły się poza wyznaczoną godzinę.
McCartney przyłączył się do Springsteena na zakończenie trwającego ponad trzy godziny koncertu i razem wykonali „I Saw Her Standing There” i „Twist and Shout” Beatlesów; mikrofony wyłączono im, zanim zdążyli podziękować 65-tysięcznej publiczności.
Koncert Springsteena i zaproszonych przez niego muzyków w ramach festiwalu Hard Rock Calling przeciągnął się o dobre pół godziny. W końcu organizatorzy zdecydowali się "wyciągnąć wtyczkę", powołując się na licencję, dokładnie określającą czas zakończenia imprezy.
Organizatorzy nie zyskali uznania u burmistrza Londynu Borisa Johnsona, który oświadczył, że wyłączenie mikrofonów Springsteenowi i sir Paulowi było przesadą.
(TVP Info)
|