Hirek Wrona: nie okradajmy muzyków
Data: 28-12-2011 o godz. 00:15:26
Temat: Info


Wysokie ceny płyt nie usprawiedliwiają ich nielegalnego zdobywania. Znany dziennikarz Hirek Wrona (5.08.1960 w Mielcu) y z tym procederem, przypominając, że ściąganie płyt z sieci to bezczelna, prowadzona na masową skalę kradzież.

Dziwimy się, że płyty są tak drogie. Tymczasem na ich cenę detaliczną składa się w dużej mierze marża sieci sklepów, np. sieci Empik. – Ta marża jest spora, bo sklepy zarabiają tak naprawdę około 50 procent ceny płyty – tłumaczy Tomik Grewiński z wytwórni Kayax. – Pozostała połowa ceny to m.in. prawa pokrewne, czyli prawa producenta fonogramu (przeważnie wytwórni i artysty, który wykonuje piosenkę). Oprócz tego są jeszcze prawa autorskie, czyli prawa autorów i kompozytorów.

Zdaniem Grewińskiego, stawka, jaką może zarobić artysta od sprzedaży płyty, jest różna – w zależności od kontraktu. Tymczasem np. Vienio, jeden z czołowych artystów hip hopowych w Polsce, po latach spędzonych na garnuszku dużych wytwórni płytowych postanowił zostać artystą niezależnym. – Jestem niezależny i mam spore udziały w płycie, ale z kolei należy opłacić inne rzeczy, m.in. dla wydawcy, który ma koszty magazynu, pracowników, dla ZAIKS-u. W takim układzie artysta musi zainwestować także w promocję płyty – tłumaczy Vienio. – Z tej kasy trzeba więc opłacić plakaty, koszulki, naklejki i tak dalej.

Jednym z inicjatorów akcji mającej uświadomić naród, że własność intelektualna - muzyka zawarta na płycie nie powinna być kradziona, jest Hirek Wrona, dziennikarz muzyczny, dj, prezenter radiowy i ambasador akcji "Bądź świadomy". – Zainteresowanie programem jest olbrzymie. Zgłosiło się do nas już 200 szkół. – mówi Wrona. – Wpadliśmy też na pomysł, by akcję wspierać koncertami, np. w gimnazjach. Mnie chodzi o to, by młodzi ludzie zobaczyli, ile artysta musi włożyć pracy w to, by powstało jego dzieło.

Jak opowiada dziennikarz, pomysł na akcję wziął się "z biedy". – Wszystko, co zdobyłem w życiu, zdobyłem własną ciężką pracą. Dlatego dla mnie płyta to dzieło sztuki. – opowiada znany dziennikarz. – Wiem, ile artysta musi włożyć pracy w to, by powstała płyta, i nigdy nie mogłem się pogodzić z tym, że inni kradną to w sposób bezczelny i masowy.

(Polskie Radio SA)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=9505