W rozmowie z serwisem PAP Life Kazik Staszewski
(12.03.1963 Warszawa) przyznał, że nie śledzi najnowszych trendów w muzyce rockowej.
"Jest ich [zespołów - przyp. red.] za dużo. Albo nie mam już takiej pary, jak kiedyś, albo propozycja jest tak ogromna, że nie jestem w stanie obserwować wszystkich tych młodych twórców. Zdaję się tu na opinię moich dzieci, czy młodszych kolegów, ale sam tego nie ogarniam" - powiedział artysta.
W przypadku srebrnego ekranu lider Kultu nie ma ograniczeń gatunkowych i nie zwraca uwagi na oceny filmów w mediach.
(PAP)