W poniedziałek informowano o utracie przytomności przez brytyjską gwiazdę pop, Cheryl Cole (30.06.1983 w Newcastle upon Tyne, Anglia)
. Okazuje się, że pierwsza diagnoza - skrajne wyczerpanie i żołądkowy wirus - nie była trafna. Wokalista zachorowała na malarię.
Najpiękniejsza Brytyjka zaraziła się malarią najprawdopodobniej podczas wyprawy do Tanzanii w czerwcu. Cole przebywa obecnie w szpitalu w Londynie.
Wokalistka zemdlała ostatnio podczas sesji zdjęciowej. Lekarz stwierdził przemęczenie i zapalenie żołądka oraz jelit. Nakazał wokalistce leżeć w łóżku przez tydzień. Po powrocie do domu, stan Cheryl pogorszył się.
(interia.pl)