Behemoth rozpoczyna nowe tournee po Meksyku i Ameryce Południowej
Data: 02-12-2004 o godz. 00:10:00
Temat: Koncerty


Behemoth właśnie wrócił z pierwszej części Europejskiej trasy promującej ich najnowszy album „Demigod”. Nergal był wyjątkowo podekscytowany, kiedy pytaliśmy go o szczegóły tej wyprawy...

„Trasa była niesamowita!. Mógłbym w nieskończoność opowiadać o tym co się działo, ale niestety nie mamy na to miejsca ani czasu. „Clash Of Demigods” była chyba najlepszą trasą jaką zagraliśmy na tzw „własny koszt”, czyli nie supportując żadnego większego zespołu. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ten tour nie okazałbym się takim sukcesem gdyby zabrakło na nim tych wspaniałych bandów z którymi przyszło nam dzielić scenę. Chciałbym w tym miejscu serdecznie podziękować wszystkim muzykom z KRISIUN, INCANTATION, RAGNAROK, PUNGENT STENCH, HYPNOS... a także całej ekipie technicznej, z którą mogliśmy pracować. Jesteście najlepsi! Mam nawet wrażenie, że Behemoth team nigdy wcześniej nie był tak dobrze zorganizowany, zdyscyplinowany i skuteczny! Jeśli ktoś zapytałby się mnie o najlepszy zespół z jakim kiedykolwiek przyszło nam koncertować, wskazałbym KRISIUN. Nigdy wcześniej nie spotkałem tak bezkonfliktowych i ciężko pracujących gości. Granie z wami było prawdziwym wyzwaniem i olbrzymią przyjemnością. INCANTATION to żywa legenda, granie z nimi było dla nas zaszczytem... RAGANROK był zabawny... strasznie fajni kolesie. PUNGENT STENCH był na scenie cholernie dobry... Dzięki za fajny czas panowie! Tymczasem HYPNOS to nasi starzy bracia... grali jak zwykle, solidnie i z kopem! Dobra robota Bruno! (Ah, i następnym razem pij więcej i przyłącz się do jednej z nocnych wypraw w poszukiwaniu burdelu... ha, ha). Specjalne podziękowania należą się organizatorowi tej trasy, czyli Metallysee Agency z Belgii oraz Pedrowi, za tyle starań...! Wielkie dzięki!!!”

Nergal kontynuuje swój komentarz: „

Muszę powiedzieć, że byłem cholernie mile zaskoczony niezłymi frekwencjami na tej trasie jak również tak zajebistym przyjęciem naszych nowych numerów. Jeszcze raz fani w Europie udowodnili, że legiony Behemoth cały czas rosną w siłę! Nie ukrywam, że czuję się z tym faktem bardzo dobrze... jeszcze raz wielkie dzięki za całe wsparcie! Podczas tej trasy spotkałem mnóstwo wyjątkowych ludzi, którzy bardzo cenią naszą pracę, ponad to udzieliłem mnóstwa wywiadów. To było zajebiste doświadczenie. Żyję i oddycham dla was! Do zobaczenia wkrótce!!!”

Już 2-go grudnia Behemoth wylatuje do Meksyku, gdzie zacznie dwutygodniowy tour po takich krajach jak Meksyk, Panama, Ekwador, Kostaryka, Chile, Brazylia, Argentyna oraz Columbia.

To będzie coś niesamowitego. Jeszcze nigdy nie graliśmy na tamtejszym kontynencie... Nie mogę się doczekać żeby zagrać dla tych ludzi.” - skomentował najbliższe plany zespołu Nergal.

(Mystic Production)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=766