W wieku 69 lat zmarł gitarzysta James Gurley
(22.12.1939 – 20.12.2009), u boku którego, w zespole Big Brother, swoją karierę rozpoczynała Janis Joplin.
James Gurley, muzyczny samouk urodzony w Detroit, swoją karierę rozpoczął w połowie lat 60. minionego wieku w zbuntowanym kontrkulturowo San Francisco. Jego nowatorskie podejście do gitary i głośna gra były siłą napędową takich piosenek Joplin, jak "Ball and Chain,""Piece of My Heart" czy "Summertime".
- Wszyscy staraliśmy się mieć własne brzmienie, własny styl, ale praca Jamesa się wyróżniała. Wpłynęła na nas. Miał odwagę, by łamać konwencje - powiedział Barry Melton z Country Joe and the Fish, zespołu znanego na przełomie lat 60. i 70.
Gurley zmarł w ubiegłą niedzielę, dwa dni przed swoimi 70. urodzinami. Przyczyną zgonu był zawal serca. Ceremonie żałobne odbędą się w styczniu. Opłakują go przyjaciele z zespołu oraz żona Margaret i synowie Hongo i Django.
(AP/ONET.pl)