Joss Stone otrzymała ostrzeżenie od lekarzy: albo przerwie karierę, albo straci głos
Piosenkarka postanowiła zrobić sobie wolne aż do stycznia. Ten czas poświęci na zajęcia z emisji głosu: by wydobywał się z jej klatki piersiowej, a nie z gardła.
"Jest jeszcze młodą dziewczyną, przed nią cała kariera. Dlatego musi teraz zadbać o swój głos. To przecież instrument, którym posługiwać się będzie przez całe życie" - powiedział rzecznik artystki.
(MTV Polska)