Planet X wystąpią w Imparcie, Wrocław, ul. Mazowiecka 17, w niedzielę 11 października o godz. 19, bilety 60, 70 zł
Każdy z muzyków tworzących to trio mógłby być (i niejednokrotnie bywał) liderem własnego zespołu, na którego koncert bilety rozchodziłyby się jak ciepłe bułeczki. Tymczasem gitarzysta Derek Sherinian, znany m.in. z grupy Dream Theatre, oraz perkusista Virgil Donati i gitarzysta Tony MacAlpine, współpracownicy Steviego Vaia, postanowili połączyć siły.
Jako Planet X postawili na trudną w odbiorze, instrumentalną, niesamowicie techniczną mieszankę ciężkiego rocka, zarówno tego progresywnego, jak i tego o zabarwieniu bardziej metalowym, z jazzem (niektórzy nazywają to metal fusion).
Zespół tak jak mityczna Planeta X, od której wzięli nazwę, pojawia się raz na wiele lat i robi niezłe zamieszanie wokół siebie - od 1999 roku wydali dopiero trzy albumu (dodatkowo jeden koncertowy), każdy z nich był gorąco komentowany przez branżę i fanów. Mimo że te płyty są świetnie znane (ostatnia „Quantm” ukazała się dwa lata temu), dzięki jazzowemu zacięciu muzyków, koncerty tej grupy są po prostu nieprzewidywalne. Najbliższy w niedzielę w Imparcie.
(Gazeta Wyborcza Wrocław)