Już niecałe dwa tygodnie dzielą nas od Pepsi Vena Music Festival, podczas którego zaprezentują się młode, dobrze rokujące zespoły.
W myśl motta nowej kampanii Pepsi „I Can” walczyć będą o realizację swoich marzeń o sukcesie na polskiej scenie muzycznej. Festiwal będzie również okazją do posłuchania sław światowego formatu. 9 października w Łodzi wystąpią Glasvegas, Sons And Daughters, Frankmusik i Christoph De Babalon.
Pepsi zapewnia uczestnikom Pepsi Vena Music Festival rozrywkę na dobrympoziomie. Wśród gości festiwalu znalazły się tak znane zespoły jak: Glasvegas, Sons And Daughters, Frankmusik i Christoph De Babalon, które są uosobieniem idei „I Can”.
Glasvegas na łódzkiej scenie wystąpi 9 października. Ten szkocki zespół tworzą kuzynowie James i Rab Allan, a także Paul Donoghue i Caroline McKay. Grupa powstała w 2003 roku, a szerszej publiczności znani są od roku 2007. Wtedy właśnie Glasvegas błyskawicznie zdobył sławę swoim singlem „Daddy’s gone”. Od tego momentu członkowie grupy nagrali jeden album i 4 single.
Pozostali wykonawcy to mieszanka niezwykłych indywidualności eksperymentujących z różnymi gatunkami muzycznymi. Frankmusik to artysta wykonujący muzykę z gatunku elektropop. W trakcie swej kariery współpracował z takimi gwiazdami jak np. Amy Winehouse. Natomiast Sons and Daughters to doświadczony zespół grający muzykę spod znaku folk i country. Inauguracji Pepsi Vena Music Festival dokona swoim występem Christoph De Babalon - szkocki DJ i producent, który po raz pierwszy w Polsce zaprezentuje materiał ze swojej ostatniej płyty „Scylla and Charybdis".
Przez trzy dni: 9, 10 i 11 października Łódź przyciągać będzie fanów oryginalnego brzmienia. Już czwarty rok z rzędu Pepsi, będąc głównym sponsorem Vena Music Festival, zaprasza gwiazdy światowej muzyki i wspiera młodych, obiecujących polskich wykonawców.
(Pepsi Vena Music Festival/media2)