Radiowa "Dwójka" 8 lipca zamilknie na 24 godziny w proteście przeciwko "dramatycznemu spadkowi finansowania jej misji".
"Pogarszająca się sytuacja finansowa Programu zmusiła nas do wyjątkowej formy protestu" - czytamy w apelu zespołu Programu Drugiego Polskiego Radia - "Dzisiejszy stan debaty o mediach publicznych odebrał nam nadzieję na rozwiązanie problemu w najbliższej przyszłości. Uwaga opinii publicznej jest kierowana niemal wyłącznie na problemy telewizji i na spory polityczne. Mamy wrażenie, że głos kultury jest w dyskusji lekceważony, a nasza działalność – pomijana i przemilczana" - czytamy w dalszej części protestu.
Zespół "Dwójki" zaniepokojony jest brakiem gwarancji stabilnego finansowania Polskiego Radia, który ma uderzyć przede wszystkim w Program 2. "W tym roku nie stać nas już na organizację Festiwalu Muzycznego Polskiego Radia, z anteny znika twórczość współczesna, zarówno literacka jak i muzyczna. Nie mamy pieniędzy na zaplanowane nagrania i koncerty, nie możemy wesprzeć prestiżowych festiwali, które dotąd współorganizowaliśmy. Nawet nasza zgoda na radykalne zmniejszenie honorariów dziennikarskich nie rozwiązała tej trudnej sytuacji" - dowiadujemy się z apelu.
8 lipca Dwójka zamilknie, zwracając w ten sposób uwagę na kwestie pomijane w debacie publicznej. Na antenie – przez całą dobę – podawany będzie jedynie następujący komunikat:
"Szanowni Państwo, to jest akcja protestacyjna Zespołu Programu 2. Nasze istnienie jest zagrożone między innymi na skutek dramatycznie zmniejszających się wpływów z abonamentu. Tylko stabilne finansowanie pozwoli zachować na dotychczasowym poziomie naszą ofertę muzyczną, literacką i publicystyczną. Tylko zapewnienie środków odpowiadających zakresowi pełnionej przez nas misji kulturalnej i edukacyjnej uchroni nasz Program przed nadaniem w najbliższym czasie ostatniej audycji: Requiem dla Dwójki. Nie skazujmy radia publicznego na milczenie".
(Polskie Radio 2)