24 kwietnia krakowskiej Rotundzie oraz 25 kwietnia w poznańskim klubie SQ pojawi się
Goldie (28.12.1965 Walsall, West Midlands, Anglia) uważany jest za jednego z najważniejszych twórców w historii nurtu drum'n'bas.
Wszystko zaczęło się w 1991 roku, w Rage. Owego czasu scena rave uzyskiwała własną tożsamość, budując ją na podwalinach acid house.
Zapoczątkowało to dwoje DJ'ów (Fabio i Grooverider), którzy miksowali kawałki reggae i funk z utworami m.in. Carla Craiga. To właśnie tam, narodził się B boy Goldie. Imię wyjątkowe, bo zdobyte w takiż sposób - otóż młody chłopak sprawiał interesantom złote zęby, które stały się również jego znakiem rozpoznawczym.
Po kilkuletnim pobycie w Nowym Jorku i Miami, wraz z ówczesną dziewczyną Kemistry i jej współlokatorką DJ Storm, wrócił do Wielkiej Brytani, by tam oddać się muzyce. Zadebiutował w 1992 roku płytą "Darkrider" wydaną pod szyldem Reinforced.
Rozgłos przyniósł mu jednak dopiero longplay "Timeless" z 1995 roku, który rozszedł się w nakładzie 250 tysięcy egzemplarzy. Po tym sukcesie zaczął pojawiać się w plotkarskich magazynach. Dzięki supportowaniu w 1996 roku Björk na trasie po USA Goldie stał się niezwykle rozpoznawalną postacią.
Połowa lat 90. to także próba kariery filmowej w epizodycznych rolach w takich produkcjach jak kolejny "Świat to za mało", "Przekręt" czy "Wojna gangów".
Przez ostatnich kilka lat podróżował po świecie i nadal, jako jeden z głównych ambasadorów drum'n'bass aktywnie wspiera scenę rave.
(WP)