Przestraszyli się Putinka???
Data: 11-03-2009 o godz. 10:32:12
Temat: krytyka


Piosenka „We Don't Wanna Put In”, którą Gruzja zaproponowała na tegoroczną Eurowizję, nie może wziąć udziału w konkursie, ponieważ narusza jego regulamin – ogłosili przedstawiciele Eurowizji.

Gruzja może teraz albo zmienić słowa piosenki, albo zaproponować inny utwór, który będzie ją reprezentował w majowym konkursie w Moskwie. Taką decyzję podjęła tzw. Grupa Referencyjna Eurowizji, do której zadań należy kontrola konkursu. Powołała się ona na punkt regulaminu zabraniający tekstów i gestów o charakterze politycznym.

Utwór, który gruzińscy telewidzowie wybrali, by reprezentował ich kraj w 54. edycji konkursu Eurowizji, wywołał spore zamieszanie, bo angielski tytuł i refren można zrozumieć jako „nie chcemy Putina”. Tymczasem stosunki między Tbilisi i Moskwą są napięte od sierpnia, kiedy rosyjskie wojska weszły do Osetii Południowej – zbuntowanej prowincji Gruzji.

Piosenkę w rytmie disco wykonuje zespół „Stefane&3G” – solista o imieniu Stefane i chórek trzech dziewcząt. Stefane, który był też współautorem „We Don't Wanna Put In”, nie zaprzeczał, że tytuł jest grą słów z aluzją do rosyjskiego premiera.

Piosenka doczekała się reakcji nawet ze strony rzecznika Władimira Putina. Jak przekazywał gruziński portal Civil.Ge, Dmitrij Pieskow powiedział, że ewentualne aluzje w piosence byłyby „chuligaństwem”. Rzecznik dodał ironicznie, że nikt w Moskwie nie będzie śpiewał „Żegnaj, nasz słodki Misza”, jak w hymnie igrzysk w Moskwie z 1980 roku, by uczynić aluzję do prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego.

Na stronie internetowej Eurowizji pojawiły się już komentarze do decyzji Grupy Referencyjnej. Chwalą ją internauci z Rosji i Belgii, a autor wpisu z Ukrainy ubolewa: „to już nie będzie interesująca piosenka”.

(PAP-TVP Info)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=6554