Kłócą się o kapustę...
Data: 23-10-2008 o godz. 00:05:00
Temat: krytyka


Lider De Mono Andrzej Krzywy (5.03.1964) procesuje się z byłym kolegą z zespołu Markiem Kościkiewiczem (22.02.1960 Warszawa) o prawa do nazwy formacji

Niegdysiejsi przyjaciele pokłócili się w programie TV4 "Happy Hour". Lider De Mono ma pretensje do Kościkiewicza, że ten bezprawnie chce używać nazwy zespołu. Kościkiewicz nie pozostaje dłużny. Ma pretensje do Krzywego, że ten wymienił stary skład, by tylko zaoszczędzić.

>i>- Andrzej, być może namawiany przez menadżerów, pomyślał sobie: dlaczego nie wziąć muzyków sesyjnych, pozbyć się swojej "rodziny", czyli zespołu, i nie zarabiać większych pieniędzy" - mówi Kościkiewicz w "Happy Hour".

- Okazało się, że po kolei wszyscy muzycy są z tego zespołu eliminowani w bardzo różny sposób: Darek Krupicz, który był od początku, od pierwszego koncertu naszego w Hybrydach, po prostu dostał wymówienie. Ja dostałem od prawnika zespołu pismo, w którym proszono mnie o zrzeczenia się praw do nazwy. Napisałem dla tego zespołu ponad sto piosenek, największe przeboje, więc dziwię się, jak można w ogóle do tej sprawy podchodzić. Ale rozumiem, że czasami pieniądze przesłaniają obraz" - dodaje z goryczą.

Krzywy ma zgoła inne zdanie.

- Ktoś, kogo naprawdę bardzo szanowałem, ktoś, o kim nigdy nie powiedziałem złego słowa, robiąc taki numer, niestety... Są to niziny po prostu, niziny, doliny, jest mi tak przykro, że wpadł w ogóle na tak głupi pomysł, że tyle lat wspólnej pracy przekreślił chciwością, chęcią zysku - ripostuje.

Sprawa trafiła do sądu. Rozprawa rozpocznie się już w grudniu.

(FAKT)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=5892