2 maja o godzinie 17.00 na Placu Szczepańskim The Second Fond Villains rozpoczeli pierwszą edycje CSF.
Ich godzinny koncert to brzmienia inspirowane tym, co najlepsze w brytyjskim graniu. Słychać było inspiracje Muse, Kasabian oraz Placebo. Młoda ekipa czerpie z brytyjskiego rocka alternatywnego wiele, jednak nie gubi w tym wszystkim swojego stylu.
Po brzmieniach rodem ze Zjednoczonego Królestwa, na scenie pojawiły się PL.OTKI. Poznańska ekipa nie potrzebuje już reklamy. Natalia i reszta zespołu bawili publiczność przez nieco ponad godzinę. Kolejnym punktem wieczoru były Wilki. Robert Gawliński i koledzy wrócili do repertuaru utworów znanych ze słynnej "niebieskiej płyty".
Gdy część publiczności oglądała wizulalizacje na scenie instalował się band, na który czekało wielu. Po raz drugi w Polsce Juliette And The Licks - czyli z Hollywood na rockowe sceny. Juliette Lewis zagrała w blisko 40 filmach i zaczeła śpiewać. Zamiana X muzy na muzykę wyszła jej równie dobrze, co rola u Oliviera Sone`a w Urodzonych Mordercach. Juliette w wersji senicznej to wulkan energii, niesamowity rock`n`rollowy ząb.
(Biuro prasowe CSF./cgm)
