Einstürzende Neubauten w Stodole
Data: 25-03-2008 o godz. 00:06:46
Temat: Koncerty


Einstürzende Neubauten – kultowi niemieccy muzycy po 4 latach od ostatniego koncertu w Warszawie znow zagrają w Polsce!

Europejska trasa zespolu promująca najnowszy wydany w pazdzierniku album "Alles Wieder Offen" odbędzie sie pomiedzy początkiem kwietnia (rozpoczynając się w Luxemburgu), a koncem maja 2008 kończąc w Anglii.

20 kwietnia 2008 grupa pojawi się na scenie warszawskiego klubu Stodoła (ul. Batorego 10) ze swoim jedynym występem w Polsce.

Bilety w cenie 120 zł.

Zespoł Einstürzende Neubauten powstal 1 kwietnia 1980 w Berlinie założony przez Blixe Bargelda (do niedawna gitarzystę Nicka Cave’a & The Bad Seeds) i N.U.Unruha. Nazwa Einsturzende Neubauten oznacza „walace się nowe budownictwo”. Neubauteni mają na swoim koncie 10 albumów i są oczywistą,niezaprzeczalną legendą i klasyką industrialu oraz współczesnej muzyki niezależnej.Ich wpływ na rozwój muzyki jest nie do przecenienia.I chociaż dziś nie są już tak dzicy i wściekli jak w 1980 roku, gdy nagrali słynną płytę "Kollaps", to po 27 latach nie stracili nic z pierwotnej swej energii i wciąż nagrywają bardzo dobre płyty. Neubauten eksperymentują z konstruowanymi przez siebie instrumentami muzycznymi,używają także klasycznych: gitar, perkusji oraz samplerów i komputerów.Na najwcześniejszych albumach bardzo często można usłyszeć np.tłuczone szkło, blachę falistą,pompowaną wodę,czy odgłosy uderzania ludzkich dłoni w surowe mięso.Utwory EN są niespokojne,ciemne,melancholijne a czasami wręcz nihilistyczne. Większość tekstów nagrywana jest po niemiecku,choć wraz ze wzrostem popularności EN nagrywali także ich angielskie wersje lub powstawały całkiem nowe utwory pisane w tym języku.Teksty często oparte są na jednym ciekawym pomyśle, który rozwijany jest przez kilka zwrotek (np: Haus der Lüge, Was ist ist).

Nowy album "Alles wieder offen", to tak, jak zdradza tytuł ("wszystko ponownie otwarte") całkiem nowy rozdział w historii zespołu i na pewno należy do tych "bardzo dobrych" płyt, wydaje się wrecz byc najlepszym albumem od czasów "Halber Mensch" i "Haus der Lüge". Po bardzo długiej współpracy z niegdyś niezależnym, dziś będącym własnością EMI labelem Mute postanowili we własnej wytwórni Potomak wydawać nie tylko reedycje klasycznych albumów z lat 80-tych ale także całkowicie nowy, premierowy materiał. Po 27 latach zespół nadal jest prawdziwie "niezależny" i wspomagany bezpośrednio przez najzagorzalszych fanów (tzw. supporterów), udowadnia, że można bez pomocy wielkich korporacji wydać płytę, ją promować i dystrybuować.

"Alles wieder offen" wyraźnie koresponduje z historią zespołu, znawcy zespołu bez większych problemów znajda nawiązania do różnych etapów ich rozwoju, znajdziemy tu wciąż zaskakujące połączenie melodii, transu i ekstremalnego ataku noisowego. Partie smyczkowe i melodyjne, wręcz liryczne pasaże, po których następuje wściekły atak rozpisany na młoty, łańcuchy, sprężyny i histeryczny wrzask Blixy powodują nie tylko ciarki na plecach, ale uwalniają drzemiącą w słuchaczu atawistyczną energię i każą wrócić do płyty, gdy następuje głucha cisza po ostatnim utworze.

Blixa Bargeld z kolegami zadziwią nas pewnie jeszcze nie raz (bo to dopiero początek nowej "otwartej" drogi), nowa płyta potwierdza ich wysoką klasę. Fani z pewnością będa usatysfakcjonowani, a jeśli ktoś ma teraz dopiero poznać ten zespół, to "Alles wieder offen" będzie idealnym początkiem.

(independent)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=4808