Behemoth zakończył ubiegłoroczny rok z wynikiem ponad 160 koncertów na scenach całego świata, w tym na słynnym amerykańskim festiwalu Ozzfest.

Nergal skomentował to bezprecedensowe wydarzenie: „Musze szczerze przyznać, że jeszcze chyba nigdy nie byłem tak entuzjastycznie nastawiony w kwestii przyszłości zespołu. Przez ostatnie lata wszystko w obozie Behemoth działo się bardzo szybko, cały czas napieraliśmy do przodu i po raz kolejny widać tego efekty. Nadszedł czas na kolejne wyzwanie i zastrzyk świeżej krwi. Metal Blade i Nuclear Blast to dwie najsilniejsze i najbardziej wpływowe wytwórnie na współczesnej scenie metalowej. Upór i determinacja to nasze cechy wspólne i jestem pewien, że ta współpraca otworzy nowy, jeszcze bardziej inspirujący i motywujący rozdział w naszej karierze. Nie mogę się już doczekać aż zaczniemy działać! Spodziewajcie się naprawdę potężnego ataku!
Równocześnie chciałbym bardzo podziękować i przekazać wyrazy szacunku naszym dotychczasowym wytwórniom – Century Media i Regain Records za kilka lat ciężkiej i owocnej pracy. Cieszę się, że przez cały ten czas byliśmy nie tylko partnerami w interesach, ale również przyjaciółmi. Życzę jednym i drugim samych sukcesów”

W imieniu wytwórni Nuclear Blast wypowiedział się Jaap Wagemaker: „Behemoth jest niezaprzeczalnie, jednym z najlepszych zespołów w Europie grających ekstremalny techniczny metal. Widziałem ich w ubiegłym roku kilkakrotnie na koncertach i o każdym występie można powiedzieć, że „przyjechali, zobaczyli, zwyciężyli” zostawiając po sobie tylko kupę dymu i pogorzelisko. To nie jest zespół, to jakaś nieludzka siła! Nuclear Blast czeka z niecierpliwością na początek współpracy z Behemoth”

Tak natomiast o zespole mówi Brian Slagel, szef Metal Blade: „To dla nas wielki honor – móc pracować z takim zespołem jak Behemoth. Są jednym z najbardziej niesamowitych zespołów we współczesnym metalu. Chciałbym jak najszybciej pomóc im kontynuować tą niesamowitą karierę!”