3moonboys koncertuje
Data: 12-09-2007 o godz. 00:05:00
Temat: Koncerty


3moonboys powstał kilka lat temu w pewnym mieście na północy. Założony przez ludzi z rozmaitymi doświadczeniami muzycznymi, początkowo miał być efemerydą, zabawą w granie, ale z czasem przybrał formę trwałą.

Na tyle trwałą, aby myśleć poważnie o nagrywaniu i koncertowaniu. Z dobrym skutkiem, jak pokazały reakcje publiczności i krytyki.

Na krążkach, które zespół wydał do tej pory można odnaleźć rzeczy o rozmaitym ładunku emocjonalnym. 3moonboys konsekwentnie podąża własną ścieżką, aczkolwiek jest ona dość szeroka : w zmaganiach z formą muzycy sięgają do różnych źródeł. Odbiorcy zdają się doceniać ten wysiłek; dowody sympatii na koncertach zarówno w kraju jak i za granicą niekiedy przerastają oczekiwania.

Metoda 3moonboys opiera się na dwóch założeniach jakimi są: eksperyment i poszukiwanie. Natomiast istotą działalności jest idea s p o t k a n i a. Jak długo grupa będzie w stanie, odwołując się do serca lub do intelektu, prowadzić rozmowę z odbiorcą, tak długo granie będzie miało sens. Jeśli 3moonboys przestanie wzruszać - przestanie istnieć. Ale przecież nic nie trwa wiecznie.

TERMINY KONCERTÓW:

3moonboys
22.09 (D) Görlitz - Focus Festival
12.10 (PL) Bydgoszcz - LOW FI Festival

Trasa 3moonboys(pl) & Beach(de)
16.10 (PL) Warszawa - Jadłodajnia Filozoficzna (+ Beach)
17.10 (PL) Kraków - Kawiarnia Naukowa (+ Beach)
18.10 (PL) Poznań - Kisielice (+ Beach)
19.10 (PL) Wołów - Baraque Festival (+ Beach)

Beach (Niemcy)
Gra trwa i biegnie szybko. Beach to trio gitara/bass/perkusja, wydali właśnie swój drugi album w sinnbusrecords. Zabłysnęli tworząc własny styl, łamiąc wszelkie konwecje strukturalne typowego rocka, nazywając go "filigranowym ciężkim głazem". Zatytułowany krążek PLAY IT TO DEATH to dawka żywiołowego ale prototypowego rocka. Sztandar w łamaniu wszelkich konwencji i stereotypów. Jak powinien być podawany i jak odbierany, jak wstrząsać i jak rozpruwać? Tego właśnie można się dowiedzieć z tej płyty oraz na koncertach.

Beach to surowa i treściwa porcja muzyki zawężająca swoje struktury do przekazu jaki niosą w swoich piosenkach. Muzyka i treść jednocześnie albo wybuchają w twarz odbiorcy albo krótko po tym z delikatną wrażliwością koją jego zmysły. Odkrywają swoje dusze ponad połamane bity w akompaniamencie przewrotnych rifów. Czas i kontynuacja. PLAY IT TO DEATH to świadek zdesperowanego pragnienia, pregnienie to odnajduję tylko niezadowolenie w płytkich wodach naszych czasów, ale to nie wstrzymuje strzępów stanowczości i stoickiego spokoju, sprzeciwiając się głupocie. Wszystko musi kiedyś upaść. Spełnienie oznacza przybycie, przybycie zastój a zastój śmierć.

Pierwsza płyta Beach "2nd Hand Cannibals" naładowana była jednostajną złością, więc skłonną szybko się ulotnić. PLAY IT TO DEATH jest kontrastem do debiutu, okiełznanie pierwotnej złości aż do bólu, dusząca i naciskająca desperacja wybucha skondensowanym ciśnieniem w energię, staję się potężniejsza i wszechobecna, nawet w wolniejszych częściach albumu. Beach odkrył co ich naprawde kręci. Znaleźli sposób no obrany swój kierunek, który doszlifowany jest do perfekcji.

Wojtek Kotwicki z 3moonboys.





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=4160