Brytyjski piosenkarz Elton John był gwiazdą koncertu charytatywnego poświęconego tragicznie zmarłej dziesięć lat temu księżnej Dianie.
Koncert na stadionie Wembley w Londynie zorganizowali jej dwaj synowie – 25-letni książę William i 22-letni książę Harry.
Obaj przed rozpoczęciem koncertu przywitali 63-tysięczną publiczność. – To wydarzenie połączyło wszystko co nasza matka najbardziej kochała: muzykę, taniec, organizacje charytatywne i swoją rodzinę i przyjaciół – powiedział książę William. Książę Harry podziękował natomiast publiczności ze tak liczne przybycie.
Na widowni obecne były między innymi: księżniczki Eugenia i Beatrice – córki księcia Andrzeja, Kate Middleton – była przyjaciółka księcia Williama i Chelsy Davy – przyjaciółka księcia Harry'ego. Organizatorzy zaprosili też przedstawicieli organizacji charytatywnych oraz osoby – wśród nich dzieci – którymi opiekowały się organizacje księżnej Diany i jej synów.
W ciągu 6-godzinnego koncertu na scenie wystąpiło 20 artystów. Wśród nich: grupa Duran Duran, Rod Steward, Tom Jones, amerykańscy raperzy – Kanye West i Pharrel Williams, brytyjscy piosenkarze James Morrison, Natasha Bedingfield i Lily Allen, amerykańśka grupa rockowa Orson i brytyjska grupa pop The Feeling.
(IAR)