Paul McCartney wyjawił, że leczył się u psychiatry, który pomagał mu przejść trudny okres związany z rozpadem jego małżeństwa z Heather Mills.
64-letni McCartney i 38-letnia Mills ogłosili separację w maju po czterech latach małżeństwa.
W lipcu rozpoczął się proces rozwodowy.
W wywiadzie dla magazynu „Radio Times” Beatles wyznał, że dużą ulgę w bólu związanym z rozwodem przynosiła mu muzyka, ale także spotkania z psychiatrą. –
Nie jest złym pomysłem po prostu z kimś porozmawiać – powiedział McCartney.
Na problemy narzeka również Mills, która twierdzi, że w zwiazku z rozwodem grożono jej śmiercią.
38-letnia Mills powiedziała serwisowi BBC, że od czasu ogłoszenia w maju rozstania boi się o swoje bezpieczeństwo, a ma za mało pieniędzy na ochronę.
McCartney i Mills mają trzyletnią córkę Beatrice
(PAP-ya)