Premiera drugiego albumu Duncana Laurence’a
Data: 22-09-2023 o godz. 21:20:22
Temat: Info


Duncan Laurence (11.04.1994 Spijkenisse, gmina Nissewaard na wyspie Putten w Holandii) zasłużył na miano chłopaka z niebios. Jego najnowszy album „Skyboy” to następca debiutanckiego krążka „Small Town Boy”.

Pisząc swoje pierwsze piosenki, Duncan napotykał narzucone przez samego siebie bariery. Wraz z narzeczonym (dziś już mężem) Jordanem Garfieldem postanowili obrać nowy kierunek – w trakcie lockdownu artysta musiał skonfrontować się z własnymi demonami.

Nieśmiały Duncan w dzieciństwie zmagał się z prześladowaniem ze strony rówieśników, co spowodowało trwały uraz na jego psychice. Ataki paniki i depresja stały się więzieniem, z którego musiał uciec. – Tak długo się ukrywałem i żyłem inną wersją tego, kim byłem naprawdę… Czas zerwać łańcuchy – mówi Duncan. – Wznieś się w górę i baw się dobrze!

Tytułowy „Skyboy” i miłość jego życia pracowali nad albumem przez 1,5 roku. Większość muzyki została nagrana w Los Angeles. Od czasu do czasu para nagrywała też w Sztokholmie i Amsterdamie. Towarzyszyli im producenci z Nowej Zelandii, Sam de Jong i Leroy Clampitt.

(Duncan Lurence)

Duncan postanowił zaczerpnąć inspiracji ze swoich herosów: Eltona Johna, Freddie’ego Mercury’ego, The Rolling Stones i Elvisa Presleya. – To gwiazdy, które pojawiały się na scenie i błyszczały, niezależnie od tego, co działo się w ich życiu prywatnym. Pomyślałam: właśnie to chcę robić! Chcę tej otwartości umysłu, czystej odwagi. Wszystko jest możliwe i dozwolone!

Udali się do Los Angeles – miasta, w którym wszystko może się zdarzyć. – Kiedy wszedłem na pokład samolotu, powiedziałem sobie: nic nie jest zbyt dalekim posunięciem, Duncan. Po prostu żyj swoimi największymi marzeniami. Nagle otworzyły się przede mną wszelkiego rodzaju wrota. Czy naprawdę mogłem to zrobić? Śpiewać w jeszcze wyższym rejestrze, jeszcze głośniej? Czy zamierzałem podzielić się swoimi historiami i postawić na jeszcze bardziej osobiste piosenki? Ten brak filtrów był naprawdę przerażający, szczery i nieskalany. Obierając ten kurs, odzyskałem kawałki dawnego siebie. Moje piosenki zaczęły przypominać pamiętnik. W ten sposób jeszcze bardziej zbliżyłem się do ognia, którego szukałem, do intensywności i energii, które mam w środku. Wcześniej nie byłem w stanie w pełni zaprezentować ich mojej publiczności.

Wszystkie te elementy są mocno wyczuwalne na płycie „Skyboy”. Duncan poszedł na całość zarówno pod względem wokalnym, jak i kompozytorskim, lirycznym, aranżacyjnym i ekspresyjnym. Doskonałym przykładem jest piosenka „Baby Blue”: – Po prostu rzuciłem wszystko i pomyślałem: zrób to. Podnieś stawkę i dotrzyj do sedna historii. – Słychać to także w piosence „Anything”, deklaracji miłości do Jordana, która jest jednocześnie poruszająca, ale i pełna desperacji. Nie ograniczał się też w „I’ve Waited All My Life For You” – kolejnej piosence dedykowanej mężczyźnie, z którym Duncan pragnie spędzić całe życie. – To wszystko jest bezwarunkowe: chcę dobrych i złych chwil, wzlotów i upadków.

Pośrodku albumu znalazła się piosenka „California Rose”, która zupełnie nie przypomina jego dotychczasowej muzyki. – Tworząc ten album, bardzo starałem się połączyć nostalgiczne brzmienie z najnowocześniejszymi technikami. Myślałam o słonecznej atmosferze, połączeniu głosów w słodkiej harmonii, o której marzyłem w młodości. Ta piosenka odzwierciedla pewien kontrast. Jasne, wciąż śpiewam o złamanych sercach i o tym, jak trudna może być miłość. Ale mam też taką postawę, że po prostu ruszam dalej. – „California Rose” przypomina festiwal, na który można wybrać się ze znajomymi. Nie bez powodu. – Uwielbiam festiwale, czuję się na nich jak w domu. Bardzo chciałbym występować na festiwalach i śpiewać na nich moje nowe piosenki, aby wszyscy mogli się nimi cieszyć.

W ostatniej piosence z albumu, „Biting My Tongue”, Duncan przekracza wszelkie granice. – To naprawdę świetna piosenka na zakończenie festiwalu. Cały ten album przypomina festiwal, a mój występ kończy się mega finiszem. Jednocześnie jest to otwarte zakończenie. Kto wie, co będzie dalej…

Duncan Laurence
"Skyboy"
℗ 2023 Yellowfield Records B.V., under exclusive license to Universal International Music B.V.
Lista utworów: (czas. 34:45)
Premiera: 22 września 2023

1. Life On The Moon (2:56)
2. Electric Life (3:14)
3. Rest In Peace (2:55)
4. Skyboy (3:31)
5. I Want It All (3:12)
6. California Rose (3:08)
7. Lucid Dream (2:53)
8. Baby Blues (2:39)
9. Broken Parts (3:06)
10. Anything (3:07)
11. Biting My Tongue (3:59)

► https://www.joseph-lawrence.com/about/
► https://m.facebook.com/therealjosephlawrence
► https://www.instagram.com/josephlawrenc3/
► https://mobile.twitter.com/josephlawrenc3
► https://www.tiktok.com/@josephlawrence720
► https://www.youtube.com/channel/UC4a-XRJtOP2IObMzkjFJXgA
► https://tidal.com/browse/artist/6690296
► https://open.spotify.com/artist/69XFaEPeBh41fbWxQMD8X4
► https://www.deezer.com/en/artist/4469418
► https://music.apple.com/gb/artist/joseph-lawrence/1584869009
► https://music.youtube.com/search?q=joseph+lawrence
► https://www.last.fm/pl/music/Duncan+Laurence
► https://soundcloud.com/josephlawrence-scmusic

(Paulina Grabska - Universal Music PL)







Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=29489