The Weeknd z „Die For You” na szczycie – ponad 6 lat po premie Data: 17-02-2023 o godz. 13:27:17 Temat: Info
Wydany w 2016 roku utwór „Die For You”The Weeknd przeżywa drugą młodość. Pochodzący z albumu „Starboy” utwór osiągnął szczyt listy Billboard Radio Songs, znalazł się także w Top 40 listy Pop Airplay oraz na 6. miejscu listy Billboard Hot 100.
To już piąty radiowy przebój #1 The Weeknd w USA, po „Earned It” z filmu „Pięćdziesiąt twarzy Greya” (cztery tygodnie na szczycie), „Can’t Feel My Face” (siedem tygodni), „The Hills” (pięć tygodni) oraz „Blinding Lights”, który spędził na liście rekordowe 26 tygodni. Listę Pop Airplay podbiły wcześniej „Earned It” (tydzień), „Can’t Feel My Face” (cztery tygodnie), „Blinding Lights” (sześć tygodni) i „Save Your Tears” (cztery tygodnie).
The Weeknd "Die For You" (4:20)
℗ 2023 The Weeknd XO, Inc., Marketed by Republic Records, a Division of UMG Recordings, Inc.
Premiera: 26 listopada 2016
Utwór „Die For You” odbył najdłuższą do tej pory podróż na 1. miejsce listy od początku istnienia zestawienia (1990). Piosenka pojawiła się na szczycie zestawienia ponad sześć lat po wydaniu płyty „Starboy”. Wszystko to za sprawą TikToka – gwałtowny wzrost zainteresowania piosenką skłonił Republic do ponownej promocji singla.
Od premiery „Starboy” – drugiego z czterech albumów The Weeknd na 1. miejscu listy Billboard 200, na której krążek spędził pięć tygodni – artysta zaprezentował aż cztery wydawnictwa, które znalazły się w Top 10: EP-kę „My Dear Melancholy” (tydzień na 1. miejscu), „After Hours” (cztery tygodnie na 1. miejscu), kolekcję przebojów „The Highlights” (2. miejsce) i „Dawn FM” (2. miejsce).
Wydany w styczniu 2022 roku album „Dawn FM” zawierał single „Take My Breath” (8. miejsce w Pop Airplay i 10. miejsce w Radio Songs) oraz „Sacrifice” (13. i 24. miejsce).
Reprezentant Pop Airplay i stacji WYOY, Matt Mony, komentuje: – „Dawn FM” to świetny album, ale myślę, że większy sukces „Die For You” w porównaniu z „Take My Breath” czy „Sacrifice” to po prostu kwestia wyczucia czasu. „Blinding Lights” był ogromnym przebojem, dlatego mocno przyćmił single z „Dawn FM”. Wcale nie były gorsze od „Die For You”, po prostu pojawiły się za wcześnie. Wydaje mi się, że publika nie była jeszcze gotowa na jego powrót. Gdyby album ukazał się w tym roku, prawdopodobnie odniosłyby większy sukces.
„Die For You” nie jest jedynym obecnym przebojem artysty. The Weeknd wydał niedawno „Creepin’” we współpracy z Metro Boomin i 21 Savage, remake hitu Mario Winansa, Enyi i P. Diddy’ego „I Don’t Wanna Know”. To już trzynasty utwór #1 The Weeknd na liście Rhythmic Airplay (piąty w katalogu 21 Savage i pierwszy Metro Boomin).
Mony zauważa w sukcesie „Die For You” pewien trend: – Ostatni rok był wyjątkowy dla muzyki pop, biorąc pod uwagę odrodzenie wielu piosenek, na przykład „Running Up That Hill” Kate Bush czy „Bloody Mary” Lady Gagi.
Wydany w 2011 roku utwór Lady Gagi z płyty „Born This Way” zajmuje obecnie 19. miejsce w rankingu Pop Airplay. Sukces „Die For You” na początku nieco go zdziwił: – Nie był jednak dziwniejszy niż nagły wzrost odtworzeń hitu Kate Bush z 1985 roku! Sposób, w jaki piosenki stają się dziś hitami wciąż ulega zmianie. Myślę, że wszystko może dziś stać się przebojem. Kto wie, może jesteśmy o jeden wiralowy trend na TikToku od odrodzenia „Believe” Cher…
(The Weeknd / fot. Brian Ziff)
Łączący R&B i pop artysta The Weeknd przejął rynek muzyki rozrywkowej na własnych warunkach. Zdobywca wielu platynowych wyróżnień oraz zwycięzca 3 nagród Grammy jest drugim najczęściej słuchanym artystą na Spotify.
Jego album „After Hours” jest najpopularniejszym krążkiem R&B wszech czasów (drugim jest jego „Starboy” z 2016 roku), a nostalgiczny singel w klimacie lat 80 „Blinding Lights” jest według RIAA pięciokrotnie platynowy. Utwór szybko stał się piątym w karierze piosenkarza kawałkiem na #1 miejscu listy Billboard Hot 100 i utrzymał się na tym miejscu przez 4 tygodnie.
The Weeknd gościł na okładkach licznych magazynów między innymi CR Men, King Kong, TIME, Forbes, Variety, Rolling Stone, Esquire, Harper’s Bazaar, czy GQ oraz grał w wielu programach telewizyjnych takich jak SNL, Jimmy Kimmel, Stephen Colbert i podczas gali nagród VMA.
(The Weeknd / fot. Brian Ziff)