Recepta na życie Bogusława Meca
Data: 03-04-2006 o godz. 00:05:00
Temat: wywiady


Minęło już trochę czasu od premiery Pana nowego albumu „Recepta na życie” wydanej przez Polskie Radio. Jak Pan się odnajduje w nowej rzeczywistości fonograficznej?

- Nigdy po wydaniu płyty nie miałem takiego “zamieszania”! Cóż ! Takie teraz czasy ! Nie przypuszczałem nawet ile trzeba samozaparcia, wręcz przebojowości w związku z promocją nowej płyty ! Ale warto po tak długiej ciszy znów dać znać o sobie zwłaszcza jak ma się cos do przekazania! Nagrodą jest reakcja słuchaczy, odbiorców w dużej rozpiętości wieku od 20 - latkow po starsze osoby. Robert Janson - kompozytor muzyki prosił mnie podczas nagrywania w studiu abym był wiarygodny w interpretacji utworów – jak przed laty , „bo ludzie ci ufali” – mówił - I wierzyli w sens tego co robisz”. I to się udało, pomimo zupełnie nowych, oszczędnych brzmień muzycznych mam tego wyraz w komentarzach i listach poczty elektronicznej. Album już po promocji pierwszego singla “Przyjaciele po to są” został przyjęty wzruszająco nawet za Oceanem gdzie gościł wiele tygodni na pierwszych miejscach list przebojów ! Sponsorzy, wydawca, redaktorzy Polskiego Radia nie ukrywają zadowolenia i wzruszenia. To najlepsze prognozy na chyba owocny powrót do życia i twórczości. Śpiewanie o czym sie teraz jeszcze bardziej przekonywuje to łaska, uśmiech losu i w końcu - ”recepta na życie “ !!! To dopiero początek “misji“ - bo będą następne single...

Pana najnowszy singiel nosi tytuł: „Dzięki za Twój dar”... Komu i za co Pan dziękuje?

Cała płyta ma specyficzny charakter I zgodnie z zapowiedzią jest adresowana do wszystkich ludzi dobrej woli którzy spiesza z pomocą w trudnych sytuacjach życiowych. I poza podziękowaniem jest też małym “przesłaniem “ dla zdrowych by docenili radość każdej chwili, dnia w obcowaniu ze sobą. Prywatnie dziękuję za to, ze jestem i że przy mnie „Ktoś jest”!

Pierwszy Pana nowy singiel po wielu latach nosił tytuł „Przyjaciele po to są”. Do wielu przyjaciół adresował Pan ten utwór?

Nie sposób wymienić wszystkich do których adresowany jest utwór “Przyjaciele po to są”. Zupełnie obcy ludzie utożsamiają się ze słowami piosenki I dawali mi znak, że czekają na płytę którą chcą zanieść w prezencie chorej koleżance do szpitala bo - “Przyjaciele po to są “. Jeden z kolegów z „branży” - Krzysztof Tyniec po usłyszeniu utworu zadzwonił do mnie po latach ciszy I powiedział : “Wzywałeś mnie – wiec jestem!

Dziś mógłby Pan służyć za symbol wigoru i dobrego samopoczucia, czy to znaczy, że znalazł Pan już ‘Receptę na życie”?

Nie wiem czy wrócę do malarstwa ale śpiewanie dla mnie to akt laski – muzyka jest dla mnie najlepsza “recepta na życie “zwłaszcza jak można się nią jeszcze dzielić z innymi !!!

(nadesłane przez Polskie Radio SA)







Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=2389