Kompozytor, producent oraz multi-instrumentalista SG Lewis (Samuel Lewis)(9.07.1994, Liverpool, Anglia) prezentuje czwarty singel z wyczekiwanego debiutanckiego albumu „times” (premiera 19 lutego 2021).
W serwisach cyfrowych pojawił się utwór „Time” w duecie z Rhye.
Obecnie jeden z najbardziej rozchwytywanych producentów – The Guardian
Jeden z najbardziej rozchwytywanych twórców muzyki w grze – Notion
Mocarny utwór – The Sunday Times o „Impact”
Soundtrack do lata, które większość z nas przeżywa wyłącznie w swojej głowie – Resident Advisor
Wypełniający parkiety i wprawiający nogi w ruch kawałek – NME o „Impact”
SG Lewis tak opowiada o nowym utworze:
„Time” to centralna piosenka dla albumu, zarówno tematycznie, jak i brzmieniowo. Rhye ma jeden z najbardziej wyróżniających się obecnie głosów w muzyce. Od dawna jestem jego fanem. Napisaliśmy tę piosenkę razem w studiu Rhye, tuż po zachodzie słońca w kanionie Topanga, co znacznie zwiększa sentymentalną wartość kawałka dla mnie. Bit rozpoczął się od loopa fortepianowego oraz sampli z Dennisa Edwards, nad którym TEED rozpoczął prace z Julianem. Potem ja zamieniłem go w instrumental pewnego razu późną nocą w Nashville. - SG Lewis
Rhye dodaje: – Poznaliśmy się z Samem [SG Lewisem] w studiu. Ma niesamowitą energię oraz rzadką umiejętność czerpania radości z życia. Dzięki temu praca z nim wychodzi naturalnie. Jego podejście bardzo pasowało do tego, co chcieliśmy zrobić. Myślę, że usłyszycie to w „Time”.
„Time” to czwarty singel promujący debiutancki album SG Lewisa „times”. Wcześniej mogliśmy usłyszeć „Chemicals”, elektryzujące „Impact” z Robyn i Channel Tres oraz „Feed the Fire” ft. Lucky Daye. Premiera „times” zaplanowana jest na 19 lutego 2021.
SG Lewis niedawno świętował przekroczenie liczyb 750 mln streamów całego katalogu.
Album „times” – tytuł pisany małą literą – pojawia się w naprawdę ciężkich czasach, zwłaszcza w porównaniu do 2019, gdy SG Lewis mógł cieszyć się wyprzedanymi koncertami na całym świecie. O swojej debiutanckiej płycie artysta mówi:
„times" to hołd dla teraźniejszości. Rok 2020 pokazał nam, że rzeczy, które braliśmy za pewnik, tak naprawdę nigdy nie są nam dane na zawsze oraz że szansa na wspólne tańczenie jeszcze długo nie nastąpi. Dużo czytałem o narodzinach disco oraz Nowym Jorku w latach 70. Zachwyciło mnie poczucie euforii i eskapizmu, które dawała wówczas muzyka, jak również to, że kluby stanowiły azyl oraz świetne miejsce do wyrażania samego siebie. Chciałem uchwycić podobne odczucia i zastanowić się, jaka muzyka dziś mogłaby być grana w tego typu klubach. - SG Lewis
Album „times" to następca kolekcji EP-ek „Dusk”, „Dark” oraz „Dawn”, na których gościnnie pojawili się Clairo, T.E.E.D., AlunaGeorge oraz Ruel.
(SG Lewis i Rhye)
SG Lewis ma na koncie współpracę m.in. z Aluną, Victorią Monet, Raye, Ray BLK, Chadem Hugo z The Neptunes/N.E.R.D., Chadem Hugo, Gerdem Jansonem, Conducta i wieloma innymi. Wyprodukował „Hallucinate” z płyty Duy Lipy „Future Nostalgia” oraz „100M’s” Dave’a. Katalog
Sama zawiera coraz więcej przebojów – zarówno ten solowy, jak i kawałki nagrane z innymi lub dla innych twórców. Nie ograniczając się żadnymi kategoriami czy wytycznymi stylistycznymi,
SG Lewis pokazuje, że „times” może stać się jego przepustką do świata największych gwiazd muzyki.
https://en.wikipedia.org/wiki/SG_Lewis
https://www.sglewismusic.com
https://pl-pl.facebook.com/sglewismusic
https://www.instagram.com/sglewis/?hl=pl
https://twitter.com/SGLewis_
https://www.tiktok.com/@sglewis_
https://www.youtube.com/channel/UCz-IBZ1BPX_Wictih0aYI3A
https://open.spotify.com/artist/0GG2cWaonE4JPrjcCCQ1EG
https://tidal.com/browse/artist/6518007
https://soundcloud.com/sglewis
