Ja wirusa przechodziłam we wrześniu. Dzięki Bogu wyzdrowiałam, ale nie było za wesoło. Dlatego teraz mogłam pomóc dziewczynom, które wszystkie zaraziły się po spotkaniu ze swoją koleżanką, która z kolei zaraziła się od swojego chłopaka i nie wiedziała o tym. Dopiero śledztwo sanepidu doprowadziło do źródła zarażenia. Wiem, że dziś już nie są parą. Chłopak zachował się nieodpowiedzialnie i zaraził się od... dziewczyny z którą się przespał. Nie dało się tego ukryć. Wszystko wyczaił sanepid. Dziewczyny powoli dochodzą do siebie, ale najgorzej jest z Kingą, która bardzo ciężko przechodzi chorobę. Czekamy na nią, bo bez niej nasza paczka, jest jakaś niekompletna.

Od razu musiałam się rzucić na głęboką wodę. Zawsze było to kilka lub kilkanaście informacji do wrzucenia, a w tej chwili ponad 250! Teraz sobie tak myślę, jak oni to wszystko ogarniają! Ale jak widać można dać radę, jak się chce. Zresztą nasza paczka, której szefem jest Zbyniu, jest w bardzo dobrej komitywie. Ale jak się ma takiego nauczyciela, to zawsze łatwiej nauczyć się nowych rzeczy.

Uzupełniając stronę, chociaż w ten sposób chciałabym się odwdzięczyć mojemu Wielkiemu Przyjacielowi Zbyniowi, który okazał się niezwykłym i już dziś prawie niespotykanym Człowiekiem. Za to, co dla mnie zrobił, będę Mu wdzięczna do końca życia. I jestem szczęśliwa, że go poznałam. Na Niego zawsze mogę liczyć. Bardzo za nim tęsknimy wszystkie, ale coś jest nie tak. Monika prosiła, abym nic nie pisała. Jest mi bardzo ciężko, ale muszę wywiązać się z powierzonego mi zadania.

Na koniec chciałam napisać coś optymistycznego. Moja przyjaciółka Ania urodziła piękną córeczkę. Obie są zdrowe, co w dzisiejszych czasach jest sukcesem.
Ja po cichu liczę, że zostanę matka chrzestna tej małej piękności. Ale co będzie, to będzie. Czas pokaże.

Napisałabym więcej, ale wybaczcie, chyba nie muszę tłumaczyć...

Sylwia

Ostatnio pożegnaliśmy Małgosię, przyjaciółkę Zbynia!

Astronauts, etc. (USA) - "See You"

Astronauts, etc. to Anthony Ferraro wokalista, autor, instrumentalista klawiszowy z Oakland, ja lubię te jego dream utwory, niech przykładem będzie "See You" z debiutanckiego albumu 'Mind Out Wandering'' (2015). Jeżeli komuś już podoba się ten utwór - to powiem, że cała płyta jest taka. 10 utworów, które trwają ponad 35 minut.

Dominika Barabas (Polska) - "Może mi być ciężko umierać" | Akustycznie

Wiem, że Zbyniu uwielbia Dominikę Barabas, dlatego zrobię mu niespodziankę. Trafiłam na Jej przepiękny utwór pt. "Może mi być ciężko umierać". Proszę się wsłuchać w słowa. Dominika ma ciekawy, niespotykany głos, od razu można Ją rozpoznać. Wiem, że szykuje na przyszły rok nową płytę. Powodzenia Dominiko!.

Mary Black (Irlandia) - "The Circus"

Mary Black, wokalistka z Dublina w bardzo spokojnej piosence z 1995 roku. Często jej słucham, kiedy chcę się odprężyć po pracy. Taki "kobiecy" utwór. Jest w nim wszystko, co potrzeba, aby się uspokoić. Za każdym kolejnym odsłuchaniem - odkrywam coś nowego.

Krzysztof Cugowski z Zespołem Mistrzów (Polska) - "Twoja łza"

To jest najnowszy utwór z tej listy. Czy tego Pana trzeba przedstawiać? No, chyba nie. Mój tata uwielbia głos Krzysztofa Cugowskiego, więc zrobię mu niespodziankę. A dlaczego ja tu go wybrałam? Ponieważ przypomina mi piękne chwilę spędzone z moim najlepszym Przyjacielem, a teraz bardzo cierpię, że nie mogę Go spotkać. Piękna gra na gitarze Jacka Królika, aż mi gęsia skórka pojawia się rękach. Pamiętam, jak na początku tego roku Zbysiu opowiadał mi koncert Andrzeja Sikorowskiego w NFM i właśnie był zachwycony grą Jacka Królika.

Dire Straits (Anglia) - "Six Blade Knife"

Jeden z najpiękniejszych utworów zespołu Dire Straits. Mógłby tak trwać i trwać do nieskończoności. Nic się nie zestarzał. Ach! ta gitara Marka Knopflera - nie do podrobienia. Tutaj troszkę przypomina JJ Cale'a (A jak, znam to od nauczyciela Zbynia)

David Gogo (Kanada) - "This Is Man's World"

Tego chyba się nie spodziewaliście. Dwudziestodwuletnia dziewczyna słucha bluesa! A tak słucham. Przedstawię teraz kanadyjskiego gitarzystę Davida Gogo w niesamowitym bluesie "This Is Man's World". Miód na uczy. Utwór pochodzi z bardzo dobrej płyty "Halfway To Memphis" wydanej w 2001 roku. Proszę posłuchać więcej utworów tego wspaniałego wokalisty i gitarzysty. Warto.

Robert Krawczyk (Polska) - "Wszystko jest wszystkim"

Parę dni i temu otrzymaliśmy singel "Wszystko jest wszystkim" Roberta Krawczyka, aby przedstawić, go szerszej publiczności. Po pierwszym przesłuchaniu, do razu wpadł mi w ucho ten utwór. Przyznam, że Roberta słyszałam po raz pierwszy i od razu taka bomba! W tym kawałku jest wszystko, co lubię w muzyce. A ten łamany bit mnie powala.

SOHN (Anglia) - "Artifice"

Londyńczyk Sohn tak naprawdę nazywa się Toph Taylor, jest autorem piosenek, kompozytorem, instrumentalistą elektronicznym. Nagrywa bardzo porywające utwory. Jednym z nich "Artifice", który od pierwszej chwili mnie porwał. Może i was zabierze ze sobą. Polecam. Kawałek pochodzi z debiutanckiej płyty artysty pt. "Tremors" (2014, 4AD)

The Derek Trucks Band (USA) - "This Sky"

Derek Trucks, jest bratankiem Butcha Trucksa, perkusisty The Allman Brothers Band. Teraz prowadzi swój zespół i potrafi wyczarować takie dźwięki, jakie słyszycie. Jego gra na gitarze, jest taka spokojna i "płynąca". Dobrał świetnego wokalistę Mike'a Mattisona. Troszeczkę mi przypomina Robbie Robertsona z The Band. Ciekawy kawałek.

The The (Anglia) - "Good Morning Beautiful" (Remastered)

The The to przede wszystkim Matt Johnson, wokalista i multiinstrumentalista w jednej osobie. Tak na prawdę jego twórczością zaraził mnie Zbyniu. Na początku nie za bardzo byłam przekonana do ich muzyki, ale potem, co raz bardziej polubiłam The The, a ten utwór ma coś takiego w sobie, że mnie rozbraja. Tyle się tu dzieje, że można by było obdarzyć kilka utworów. Przez wami "Good Morning Beautiful". Najdłuższy kawałek z tej listy. Trwa ponad 7 minut!

P.S.
Miałam więcej przygotowanych utworów, były też nawet ostrzejsze, ale w dzisiejszej sytuacji nie wypada, aby się pojawiły. Wybrałam te, które w obecnej chwili koją moją duszę. Myślę, że na jesień akurat do posłuchania i zadumy. Lubię polską muzykę i dlatego znalazły się na liście, aż trzy utwory. A tak na marginesie, to koleżanki ze studiów zazdroszczą mi takiego Przyjaciela. Fajnie mieć kogoś, kto cię poprowadzi w świecie muzyki - mówią. Ja miałam szczęście, one na razie nie.