Wczoraj miała miejsce 15 rocznica śmierci Serge'a Gainsbourga - jednego z najpopularniejszych francuskich piosenkarzy.
Kontrowersyjny artysta, który nie tylko śpiewał, ale też komponował i pisał teksty piosenek, zmarł w wieku sześćdziesięciu dwóch lat.
W hołdzie pamięci Gainsbourga ukazała się płyta z nagraniami jego piosenek w interpretacji artystów o światowej renomie. Szkocki zespół Franz Ferdinand wykonuje rockową wersję "Sorry Angel", Cat Power śpiewa z Karen Elson angielską wersję osławionego przeboju Gainsbourga i jego towarzyszki życia Jane Birkin - "Je t'taime moi non plus". Na płycie znalazły się też interpretacje zespołów Placebo, R.E.M czy The Kills. Jednak angielskie wersje piosenek oddają hołd Gainsbourgowi bardziej jako kompozytorowi niż autorowi tekstów, w których żonglował językiem francuskim. Za kilka dni ukaże się komplet czterech płyt CD z interpretacjami między innymi Juliette Greco, Jane Birkin i Brigitte Bardot, zawierający niemal sto utworów.
Gainsbourg, zwany Czarnym Piotrusiem francuskiej estrady fascynował głosem i tekstami. Uosabiał stereotyp francuskiej cyganerii, czarował i szokował niewyparzonym językiem, prowokował, zapalając przed kamerami telewizji cygaro banknotem pięćsetfrankowym. Zmarł 15 lat temu, ale jego legenda nie traci na sile.
(IAR)