(Jędrek Nawara +)

Zespół Resoraki znam prawie od początku działalności. I widzę, jak się rozwijają. Zawsze jest mi miło, kiedy zapraszają mnie na kolejny koncert. Czuję się, jakbym był w wielkiej rodzinie, w której wszyscy się lubią i szanują. W tych trudnych czasach nasze kontakty się trochę poluzowały, ale kiedy tylko możemy rozmawiamy przez telefon. Teraz, żeby nie przedłużać, delektuję się dźwiękami, które "wychodzę" mi z głośników. Proszę Państwa - szukajcie tej płyty. Kiedy już ją zdobędziecie, to przekonacie się, że warto było wydać te parę złotówek, aby podzielić moje zdanie. Do zobaczenia na koncertach - Zbyszek

(Irek Mierzejewsk)

"Widoki". Czyli zapierające dech w piersiach przestrzenie, w których można się zatracić, spoglądając w dal z panoramicznych okien studia nagraniowego Monochrom, w którym powstała płyta. Ale też widoki jako próba przewidzenia przyszłości, jako pewna nieśmiała wizja tego, jaki ostatecznie nabiorą kształt piosenki, których szkielet powstał pod koniec roku 2018, których nagranie zabrało kilka miesięcy roku 2019, a w końcu, których wydanie następuje teraz, w połowie tego jakże nieprzewidywalnego roku 2020.

(Iwar Romanek - jaki ten Dolny Śląsk jest piękny)

Każda z tych 10 piosenek, które macie Państwo przed sobą jest więc wynikiem wielomiesięcznych prób, współpracy i wizji pięciu muzykantów, którzy pomimo wielu różnorodnych wpływów muzycznych, starają się znaleźć unikalny mianownik aby razem czerpać satysfakcję ze wspólnego hobby jakim jest muzyka.

(podziwiający piękne widoki Tomasz Sikorski

Każda piosenka to również odrębne, pieczołowicie przygotowane i zagrane opowieści, w których zapewne każdy z Państwa odnajdzie swój ulubiony fragment, częstokroć (mamy nadzieję) unosząc w zdziwieniu brew na nagłą zmianę stylu i nastroju. Miłego słuchania!

(Piotek Romanowski - który podnosi ręce i krzyczy Wiktoria!)

Album "Widoki" zespołu Resoraki ukaże się jurto 1 czerwca 2020!

(Zespół Resoraki i Zbyszek Kowalczyk / fotki zrobił Jędrek Nawara)

P.S.
Mam młodą sąsiadkę Kasię (21 lat), która stuka mi w ścianę, jak jej się podoba piosenka, którą w tej chwili gram. Słucham właśnie " Iwar bez kości" i ona stuka mi już czwarty raz. Chyba jej się podoba! Jak myślicie? Jutro ją zapytam. (Zibi)