Luciano Pavarotti chciałby przed przejściem na emeryturę wystąpić jeszcze raz z Plácido Domingo i José Carrerasem.
Włoski tenor odbywa obecnie tournée po 40 miastach świata.
Zaplanowany na czerwiec koncert Trzech Tenorów w Meksyku został odwołany z powodu zapalenia krtani Pavarottiego.
"Myślę, że zanim przejdę na emeryturę, zaśpiewamy wspólnie jeszcze raz albo dwa " - mówi śpiewak.
Przed koncertem w Hong Kongu Pavarotti zapowiedział, że swoją karierę chciałby zakończyć w przyszłym roku, podczas występu w jednym z miast, którym zawdzięcza światowy rozgłos: Madrycie, Londynie, Wiedniu lub w Nowym Jorku.
Po przejściu na emeryturę tenor planuje poświęcić więcej czasu rodzinie, a w szczególności swojej trzyletniej córce- Alice.
Wszystkim tym, którzy mówią o pogarszającym się stanie głosu tenora, Pavarotti odpowiada, że ocenę jego występów zawsze pozostawia publiczności.
Trzej Tenorzy stali się światowym fenomenem po serii kilku koncertów w 1990 roku. Ich album rozszedł się wówczas w milionach egzemplarzy.
(BBC Polska)