Daria Zawiałow w kieleckim klubie Bohomass Lab
Data: 13-04-2019 o godz. 23:59:41
Temat: Live


To już kolejny koncert Darii Zawiałow (18.08.1992 Koszalin) na którym jestem. Ponieważ uwielbiam Darię i jej zespół, ciekawa byłam, czym tym razem mnie zaskoczy.



Następnym przystankiem na kończącej się trasie Helsinki Tour były Kielce. Bardzo chciałam tam być, a szczególnie w znanym już klubie Bohomass Lab. Byłam tam pierwszy raz i jestem mile zaskoczona. Wiem, że tu jeszcze wrócę.






W klubie było piekielnie gorąco!! Dosłownie i w przenośni! Kielecki klub zapewnił widzom wszystko, co jest potrzebne do fajnego spotkania się ze swoim ulubionym artystą. W tym wypadku Darii i jej zespołu.





Zebrana publiczność nie spodziewała się tak mocnego rozpoczęcia koncertu. Kiedy zabrzmiały pierwsze takty piosenki "Punk Fu" widziałam jak niektóre osoby już zaczęły tańczyć i poruszać się w tak melodii. A to był dopiero początek. Pomyślałam sobie, Daria potrafi jeszcze zaskoczyć. Zabawa rozpoczęła się na całego







Daria & band zawsze są dynamiczni i głośni! Na scenie ta dziewczyna z gitarą wygląda jak typowa rockmenka. Publiczność lubi takich "mocnych" artystów. Kielczanie wykazali się dobrą znajomością tekstów piosenek z nowego albumu "Helsinki". Natomiast po zakończeniu utworu "Malinowy Chruśniak" (z debiutanckiej płyty "A kysz") sami wydłużyli jego wersje śpiewając go a cappella, co oczywiście spodobało się Darii i kolegom z zespołu - bijąc brawo!

Równolegle z trasa koncertową "Helsinki Tour" była prowadzona akcja "Kundel Bury" organizowana przez fun club i zespół.

Widzowie mogli przynosić rzeczy i karmę dla zwierząt przebywających w lokalnych schroniskach. I to właśnie w Kielcach udało się zebrać 102 kg karmy dla zwierząt! Brawo. W imieniu tych smutnych zwierzaków dziękujemy wam bardzo za "dary", które przydadzą się na pewno schroniskom.

(Bartosz, Daria i Ania)

Drogi Zbyniu! wiedziałam, że mi szykujesz niespodziankę, ale że Bachuss w Kiecach, tego się nie spodziewałam. Muszę uważać, co przy Tobie mówię, bo Ty jesteś zdolny do wszystkiego. Bardzo Ci dziękuję. Cieszę się, że mam takiego Przyjaciela.:)

(tekst i wszystkie zdjęcia Anna Musiał - faceBook )

Ja (Zibi) dziękuję Maksymilianowi Maternie szefowi klubu bohomass lab w Kielcach za ekstra współpracę! Do zobaczenia Maks! Droga Aniu! Dziękuję za siłę i wytrwałość. Jesteś niesamowita! Do następnego razu.











Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=19554