Płyta zadaje pytania i dogłębnie analizuje różne oblicza relacji międzyludzkich. Zawiera 13 utworów o próbach odnalezienia wspólnego języka z drugim człowiekiem. O słodkich sukcesach i gorzkich porażkach.

Wszystko, co wiemy o przyszłości, to tylko chłodne prognozy. To w nich tkwią wszystkie nasze nadzieje i obawy. Mogą zwiastować wieczne słońce i szczęście, albo fatum i niekończący się, wściekły tajfun, niszczący wszystko co spotka na swej drodze. Zaufać im, czy może przejść obojętnie obok? A co, jeśli mówią prawdę o przyszłości? Co jeśli jest już za późno i na nic nie mamy wpływu?

Clock Machine to zespół, który wydawałoby się, że zaistniał już na polskiej scenie muzycznej. Ma swoją grupę fanów oraz dziennikarzy, którzy lubią grać i opisywać ich muzykę. Są tacy, którzy od lat nie mogą przestać wsłuchiwać się w niesamowity głos Igora Walaszka. Jednak krakowski projekt nie spoczął na laurach. Na trzeciej długogrającej płycie formacja pokazuje swoje zupełnie nowe oblicze. W zmodyfikowanym składzie, z głowami pełnymi pomysłów, na płycie "Prognozy" będą czarować jeszcze bardziej.

Relacja z rewelacyjnego koncertu Clock Machine w Starym Klasztorze

(Wojciech Dymaczewski-Wydawnictwo Agora)