Kobong – koncert z klubu Riviera Remont na winylu
Data: 17-12-2018 o godz. 22:25:22
Temat: Info


Do sklepów trafiło winylowe wydanie koncertu legendarnej grupy Kobong z 1994 z warszawskiego klubu Riviera Remont, zarejestrowanego przez ludzi ze studia Złota Skała.



Taśmy analogowe, na których zarejestrowany został koncert, po 25 latach były w bardzo złym stanie. Samo zgranie śladów było dużym wyzwaniem. Dzięki pracy realizatorskiej Adama Toczko udało się uratować ten niezwykle ciekawy dokument.

Lista utworów 2LP

1 LP
STRONA A

1. Drzewa
2. PRBDA
3. Rege

STRONA B
4. Dzwony
5. Nawet jeśli
6. Jeżeli chcę
7. Mantra

2 LP
STRONA A

1. Ziam dziam
2. Dolina
3. Chmura

STRONA B
5. Walec
6. Po pas
7. Taka tuka

(Kobong / fot. Jacek Taszakowski)

Zespół zadebiutował wiosną 1994 roku w warszawskim klubie Akwarium koncertem zapowiadającym planowaną na 1995 rok płytę. Jeszcze przed jej ukazaniem „Gazeta Wyborcza” uznała zespół za największą nadzieję nadchodzącego sezonu, a magazyn muzyczny „Brum” przyznał zespołowi tytuł „Najlepszego debiutu roku” oraz gitarzyście solowemu Robertowi Sadowskiemu miano „Kompozytora roku”.

Płyta zatytułowana po prostu „Kobong” ukazała się w lutym 1995 roku pod skrzydłami wytwórni PolyGram Polska. Krążek zrealizował w warszawskim studiu S4 jeden z najlepszych realizatorów dźwięku w Polsce, Leszek Kamiński. Recenzje albumu były wręcz entuzjastyczne

(Kobong / fot. Jacek Taszakowski)

Druga płyta zespołu Kobong nagrana została w studio DR w Wiśle w lutym 1997 roku. Realizacji podjął się Adam Toczko, wysoko ceniony reżyser dźwięku. Płyta nosząca tytuł „Chmury nie było” ukazała się w czerwcu 1997 roku nakładem Metal Mind Productions.

Mimo bardzo dobrych recenzji, zespół w połowie 1998 roku postanowił zawiesić działalność. Ostatni, pożegnalny koncert Kobong zagrał wraz z Dezerterem w ramach akcji „Jeden Świat, wiele Kultur” w warszawskiej Proximie, wypełnionej po brzegi.

Jeśli robi się muzykę celowo niesprzyjającą oczekiwaniom publiczności, inaczej mówiąc pokazuje się ludziom „f**ka”, to nie można mieć potem pretensji, że się na niej nie poznali. Kobong był zespołem, który był specyficzny, pamiętam naszą dyskusję na próbie, kiedy Wojtek (Szymański – perkusista i autor tekstów) zaproponował, żebyśmy przestali grać utwór „Rege” na koncertach, bo „oni tylko na to czekają” i w ogóle wkurza go, kiedy ludzie na naszych koncertach „się bawią” i „spoufalają”. (śmiech) Ja się z nim nie zgadzałem, ale to w jakiś sposób obrazuje nasze dylematy i sposób postrzegania rzeczywistości.
BOGDAN KONDRACKI dla Red Bull Music

Skład zespołu:

Wojciech Szymański – perkusja, teksty
Bogdan Kondracki – bas, vocal
Maciej Miechowicz – gitara
Robert Sadowski – gitara, gitara solowa

(Paulina Grabska-Universal Music PL)







Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=18886