Czy Azja mocno pokochała YU? Data: 19-04-2016 o godz. 20:15:30 Temat: Info
Japonia kocha Chopina. Chiny kochają Bayer Full.
Czy Azja równie mocno pokochała YU = Future from the past.
Założony przez Jakuba Krupskiego i Samantę Janas zespół YU ma
szansę na międzynarodową karierę.
Japonia i Chiny uwielbiają europejską elektronikę, więc YU ze swoją
debiutancką płytą ma ułatwione zadanie. Okazuje się, że język polski, w
którym zespół wykonuje większość utworów, nie jest żadną przeszkodą. Dla
Azjatów jest on tak samo egzotyczny i odległy jak angielski.
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że YU gra na syntezatorze, który należał
do ikony alternatywnej elektroniki japońskiej lat 80. - YU MUTT.
Czy koncertując w Japonii i Chinach YU znajdzie czas na trasę po Polsce?
W skład zespołu YU wchodzą:
Samanta Janas - najpiękniejsza część zespołu odpowiedzialna za polskie teksty, oprawę graficzną, oraz śpiew. Niesforna i piękna. Robi doktorat na Akademii Sztuk Pięknych. Pięknie.
Jakub Krupski - odpowiedzialny za muzykę, niektóre z angielskich tekstów, oraz śpiew, szarpany niepokojem twórczym wokalista wielu zespołów. Mruk i pieniacz. Pochodzi z przyszłości. Jak każde z nas.
Scott Andrews - odpowiedzialny za większość angielskich tekstów brytyjski pisarz, autor powieści i opowiadań o końcu świata. Pisze 5 tekstów dziennie. Cynik i fatalista. Pochodzi z przeszłości. Jak każde z nas.
Lista utworów:
1. Tsar Love (4:13)
2. Goodbye Mr. Jones (3:20)
3. Bang! Bang! (3:41)
4. Umrzywamy (3:14)
5. God Doesn't Love You (3:41)
6. Simple Manic (3:42)
7. Falochron (3:19)
8. Walec (3:12)
9. Her (3:30)
10. Tweedledee And Tweedledum (3:53)
bonus tracks: 11. Hejty (3:31)
12. Maidan (or What Have I Done) (3:42)
13. We Are All Fucked (3:12)
14. March Of The Zombies (3:19)