The Rolling Stones wyruszają na wielkie tourne obejmujące 35 koncertów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Występy gigantów rocka rozpoczną się w sierpniu.
Muzycy ogłosili zamiar ponownego koncertowania podczas krótkiego występu w słynnej nowojorskiej szkole muzycznej Juiliard.
Tourne zespołu obejmie także Amerykę Południową i Wschodnią Azję. Zakończy się latem przyszłego roku w Europie.
Gitarzysta Keith Richards dodał, że podczas koncertów zespół zagra kilka nowych oraz kilka starych utworów a także przeróbki przebojów innych artystów.
Poprzednie tourne Rolling Sonetów „Forty Licks” przyniosła wpływy około 300 milionów dolarów.
Występy obejrzało 3 miliony 400 tysięcy fanów zespołu
Sir Mick Jagger zdementował pogłoski – rozsiewany przez perkusistę Charlkie Wattsa – że najnowsze tourne będzie pożegnaniem zespołu z występami na żywo.
„Myślę, że to rodzaj pułapki dla fanów, by kupowali bilety” - powiedział Jagger.
Stonesi pracują też nad nową płytą. Mick Jagger powiedział, że materiał na nowy krążek jest skończony w 85 procentach.
O nowej płycie Jagger powiedział, że „dokopie kilku ludziom”.