Christina Aguilera poinformowała, że pracuje obecnie nad dwoma nowymi albumami. Na jednym z nich zaśpiewa w języku hiszpańskim.
- Piszę i nagrywam, wkładam swoje serce i duszę w moją następną wizję - oświadczyła wokalistka na swojej oficjalnej stronie internetowej. - Pracuję także nad drugą hiszpańskojęzyczną płytą. Pierwszą, "Mi Reflejo" z 2000 roku, kupiło dotąd 459 tysięcy fanów Aguilery.
Nie wiadomo na razie, jak będą brzmiały kolejne dzieła amerykańskiej gwiazdy. - Jestem naprawdę podekscytowana tymi projektami - tłumaczy Christina. - Prowadzę jakby flirt ze stylem lat 20., 30. i 40., z ówczesną muzyką, filmami, dziewczynami pin-up. Flirtuję ze starym Hollywoodem - tłumaczy artystka, która już wcześniej kilkakrotnie potwierdzała przy różnych okazjach, że jest zainteresowana karierą aktorską. Czeka jednak na odpowiednią propozycję.
- Nie zamierzam nakręcić filmu dla samej pracy przy nim - zapowiada Aguilera. - Muszę otrzymać właściwą rolę, wczuć się w postać. Musi to być coś mięsnego i soczystego, w co mogłabym wbić zęby.
Ostatnim jak dotąd krążkiem Aguilery był "Stripped" z listopada 2002 roku. Tylko w Stanach Zjednoczonych longplay ten sprzedał się w nakładzie 3,7 milionów egzemplarzy
(ViVaPolskA)