Był Amerykaninem do szpiku kości, ale swoich korzeni szukał po drugiej stronie Atlantyku. Twierdził, że jego ród wywodzi się od szkockich królów Malcolma IV i Duffa, a pierwszym amerykańskim Cashem był William, żeglarz, który przewoził osadników zmierzających do Nowego Świata.
Pradziadek Johnny'ego walczył zaś po stronie konfederatów w wojnie secesyjnej.
On sam dorastał na farmie. Jego rodzice zajmowali się uprawą bawełny. Johnny, zanim został gwiazdą, pracował w fabryce samochodów, prowadził nasłuch radiowy dla Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Niemczech, był akwizytorem firmy dystrybuującej sprzęt domowy. Jednak jego przeznaczeniem była muzyka. Miał ogromne szczęście – jego pierwsze płyty wydała wytwórnia, dla której nagrywali Elvis Presley, Carl Perkins, Jerry Lee Lewis, Roy Orbison i Charlie Rich. Ale wraz z rozwojem kariery zaczęły się też jego problemy z narkotykami. Mimo to udało mu się osiągnąć sukces, także komercyjny – Ring of Fire to prawdziwy evergreen. Uzależnienia nie przetrwał jednak pierwszy związek.
Następne lata to przeprowadzka do Nashville, drugie małżeństwo, kolejne sukcesy zawodowe i ciągła walka z nałogami. Od upadku ratowała go żona, praca i wiara, którą otwarcie manifestował.
Kris Kristofferson napisał o Cashu: „To chodząca kontradykcja, pół w nim prawdy, reszta – fikcja”. Na pewno jest legendą, a Autobiografia to jej frapujące uzupełnienie.
FRAGMENT:
Nie byłem na haju cały czas. Czasami choćbym chciał, nie miałem jak brać, kiedy grzązłem na jakimś odludziu, musiałem pozostać czysty. Bałem się tego bardziej niż własnej śmierci, ale kiedy taka chwila nadchodziła, po dwóch czy trzech dniach bez prochów czułem się całkiem nieźle. Wtedy jednak, zwykle w poniedziałek, wracałem do domu, a stres związany z małżeństwem okazywał się tak duży, że wpadałem do apteki, kupowałem dwieście albo trzysta tabletek, jechałem na pustynię swoim wozem kempingowym i zostawałem tam - na haju - tak długo, jak miałem na to ochotę. Bywało, że kilka dni.
Vivian, kaznodzieja i kilkoro moich przyjaciół walczyło o mnie, starając się, bym sam się ocalił, ale doprowadziło mnie to do wściekłości i na jeszcze dłużej znikałem z domu. Jechałem w trasę i nie wracałem, mimo, że się skończyła.
* * * * *
Johnny Cash nie ściemnia. Ani w swojej muzyce, ani w tej autobiografii. Oto portret faceta, którego życie i kariera nigdy nie przypominały produktów odbijanych z jednej matrycy. Choć ta opowieść jest napisana prostym językiem, stanowi niebanalną lekcję z przedmiotu, na którym połamało sobie zęby, kości i osobowość już wielu artystów. „Jak robić swoje i pozostać sobą” – tak brzmi jego nazwa.
Piotr Stelmach
Wciągająca… napisana ze szczerością i duchową przenikliwością… Opowieści Casha święcą wewnętrznym blaskiem.
Chicago Sun-Times
Pełna wrażliwości, ale napisana potoczyście i ze swadą …ta historia jest jak piosenka.
The New York Times
Cash zawsze był wyluzowanym facetem.
Country Music magazine
JOHNNY CASH - właściwie John R. Cash, urodził się 26 lutego 1932 roku w Kingsland w stanie Arkansas jako jedno z siedmiorga dzieci. Dwukrotnie żonaty, ojciec czterech córek i syna.
Należy do grona najbardziej znanych amerykańskich muzyków, został odznaczony Narodowym Medalem Sztuki. Od 1992 roku w Rock and Roll Hall of Fame. Skomponował setki ballad i piosenek. Nagrywał m.in. z Elvisem Presleyem , Bobem Dylanem, U2 , Royem Orbisonem i Sheryl Crow. Stał się legendą muzyki, a jego utwory weszły do kanonu popkultury. Zmarł 12 września 2003 roku w Nashville.
Tytuł: Cash. Autobiografia. (Cash: The Autobiography)
Autor: Johnny Cash
Współpraca: Patrick Carr
Tłumaczenie: Adam Pluszka
ISBN: 978-83-7536-764-5
Wydawnictwo: Czarne
Rok wydania: kwiecień 2014 (Polska)
Format: 142x222 mm
Oprawa: twarda
Stron: 336
Waga: około 525 g
Cena: + - 44 zł
Johnny Cash
(26.02.1932 Kingsland, Arkansas-12.09.2003 Baptist Hospital, Nashville, Tennessee) największa postać sceny country. Początek jego twórczości przypadł na okres narodzin rock and rolla, którego wpływy były w jego muzyce zawsze słyszalne.
Ta opowiedziana z pasją historia powstała na podstawie wywiadów z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami piosenkarza. Streissguth rozwiewa mity i oferuje bezstronne, rzetelne spojrzenie.