Bluesowy pianista Pinetop Perkins (7.07.1913 – 21.03.2011) zmarł w swoim mieszkaniu w Teksasie. Miał 97 lat
Hugh Southard, menadżer Perkinsa, potwierdził, że muzyk zmarł na atak serca w poniedziałek, 21 marca.
W ubiegłym miesiącu Perkins został okrzyknięty najstarszym zdobywcą statuetki Grammy po tym, jak jego krążek "Joined At The Hip" zwyciężył w kategorii Najlepszy Tradycyjny Bluesowy Album.
Perkins współpracował z takimi gwiazdami jak m.in. BB King i Muddy Waters. Pianista koncertował do ostatnich swoich dni - Southard ujawnił, że na 2011 rok artysta zaplanował ponad dwadzieścia występów.
- Był jednym z ostatnich wielkich bluesmanów z Mississippi. Umiał grać na pianinie jak mało kto. Nie tylko ja będę za nim tęsknił, ale także wszyscy miłośnicy muzyki na całym świecie - powiedział BB King
(cgm.pl)
|