Audioriver, P³ock, pla¿a nad Wis³±, bilety: 70 z³, karnety: 100 – 130 z³, pi±tek (6.08) – niedziela (8.08), godz. 19
P³ockie Audioriver najlepszym europejskim festiwalem? Tak przynajmniej twierdzi presti¿owy elektroniczny portal Resident Advisor. A 750 tysiêcy czytelników miesiêcznie pokazuje, ¿e z takim zdaniem nale¿y siê liczyæ
Z opini± fachowców nie ma co dyskutowaæ – tak wiêc czym prêdzej rezerwujcie pañstwo sobie wolny czas miêdzy 6 a 8 sierpnia, by wyjechaæ na Audioriver.
Co wiêcej, tegoroczna edycja festiwalu ma zostawiæ poprzednie w cieniu. I je¶li nawet podejdziemy nieufnie do tego typu przechwa³ek, trudno zaprzeczyæ, ¿e impreza ta odegra³a wa¿n± rolê w wyprowadzeniu gustu polskiego s³uchacza z „gitarowego getta”.
Polacy na w³asne oczy mogli siê przekonaæ, jak brzmi twórczo¶æ jednego z ojców drum’n’bassu Roniego Size’a, co prezentuje nestor electroclashu DJ Hell, i czy zamieszanie wokó³ dubstepowych dokonañ Rusko i Caspy nie jest aby na wyrost. Jednym zdaniem – b³yskawicznie nadrobili¶my zaleg³o¶ci.
Tym razem konstelacja festiwalowych gwiazd rzeczywi¶cie ¶wieci jeszcze ja¶niej ni¿ w poprzednich latach. Poruszaj±cy siê na granicy electro i techno Brytyjczycy z Simian Mobile Disco graj± na tyle frapuj±co, ¿e zdobyli serca podejrzliwych francuskich s³uchaczy. Ma³o tego, zdo³ali zachwyciæ nawet jednego z potentatów amerykañskiej bran¿y muzycznej multimilionera Diddy’ego.
Wyspiarskie Hadouken! mo¿e kpiæ sobie z przemawiaj±cych ex cathedra scenicznych autorytetów, jak równie¿ londyñskich snobów usi³uj±cych podczepiæ siê pod alternatywn± m³odzie¿, ale tak naprawdê sami staj± siê tym, z czym kiedy¶ walczyli.
Wyznaczaj± trendy, co wiêcej – zapracowali sobie na odrêbn± muzyczn± szufladkê. Ich twórczo¶æ, klasyfikowana kiedy¶ jako nowy rave, obecnie okre¶lana jest mianem grindie, czyli mieszank± grime’owej w¶ciek³o¶ci z manier± indie. Krytycy maj± ambiwalentne odczucia, ale za to mieszanka ta ponoæ doskonale siê sprawdza na scenie.
Bêdzie tak¿e w P³ocku okazja do tego, by odetchn±æ i zebraæ si³y przed wystêpami artystów-instytucji: Richiego Hawtina oraz Laurenta Garniera. Temu s³u¿yæ mo¿e wystêp Four Tet – projektu bêd±cego przyk³adem przystêpnego eksperymentu, pe³nej wyczucia próby pchniêcia popu w objêcia abstrakcji.
W eklektycznym show znajd± co¶ dla siebie nawet fani jazzu czy folku. Audioriver rzeczywi¶cie nie ma granic.
(rp.pl)
|