Amerykañscy punkrockowcy Street Dogs wyst±pi± 25 kwietnia we wroc³awskim klubie Alibi
Historia Street Dogs jest nierozerwalnie zwi±zana z Bostonem. Mike McColgan, który za³o¿y³ zespó³, wyrobi³ sobie markê graj±c w Dropkick Murphys. Razem z Dropkick Murphys zdobywa³ coraz wiêksz± popularno¶æ, a¿ w koñcu wspólnie nagrali debiutancki kr±¿ek „Do Or Die”, który dla mnie jest ich najlepszym dzie³em. Trzeba mieæ naprawdê wielki jaja, ¿eby w momencie, kiedy kapela osi±ga swój pierwszy sukces powiedzieæ, ¿e odchodzisz, bo poczu³e¶ powo³anie i id±c w ¶lady wuja, wstêpujesz do stra¿y po¿arnej, aby ratowaæ ludzkie ¿ycie, a to w³a¶nie zrobi³ Mike opuszczaj±c Dropkick Murphys w 1998 roku. Wydawa³o siê, ¿e na tym muzyczna przygoda Mike'a siê zakoñczy, ale jak przysta³o na stra¿aka, ci±gle tli³a siê w nim iskierka pasji i nadal pisa³ kolejne piosenki, które pocz±tkowo l±dowa³y w szufladzie. W 2002 roku Mike spotka³ basistê - Johnny'ego Rioux, który pogrywa³ wcze¶niej z Al'em Barr'em w The Bruisers i razem postanowili zrobiæ co¶ z nagromadzonym materia³em. Na perkusji wspiera³ ich Jeff Emma, który podobnie jak Mike odszed³ wcze¶niej z Dropkick Murphys.
Pocz±tkowo mia³ to byæ tylko studyjny projekt i w 2003 roku panowie zarejestrowali debiutancki album zatytu³owany „Savin Hill”, którego nazwa odnosi³a siê do dzielnicy Bostonu, w której muzycy siê wychowali. Po jego wydaniu Street Dogs zdecydowali siê zagraæ koncert w Axis, mia³ to byæ tylko chrzest p³yty, ale kiedy muzycy zobaczyli nabity do granic mo¿liwo¶ci klub i fanów, którzy ¶piewali razem z nimi ka¿dy wers, co¶ pêk³o i Mike zdecydowa³ siê powróciæ na scenê. Czas by³ ku temu najlepszy, bo zapotrzebowanie na dobr± muzykê by³o ogromne. ¦wietne, socjologiczne i czêsto odwo³uj±ce siê do etosu klasy robotniczej teksty, w warstwie melodycznej, doprawione melodyjnym street punkiem, sta³y siê wizytówk± grupy. P³yta zosta³a wydana przez Crosscheck Records i Street Dogs zacz±³ regularnie wystêpowaæ u boku gigantów Celtyckiego punka - Flogging Molly. Ciekawostk± jest fakt, ¿e w tym czasie Marcus Hollar - m³ody gitarzysta z maleñkiego Pilot Point w Teksasie tak zakocha³ siê w „Savin Hill”, ¿e postanowi³ zostaæ cz³onkiem zespo³u. Zacz±³ bombardowaæ Mike'a i kolegów e-mailami i p³ytami demo, a¿ Ci pora¿eni jego determinacj±, ulegli i wci±gnêli go do swoich szeregów. W kilka miesiêcy Hollar z nikomu nieznanego dzieciaka z Teksasu, sta³ siê gitarzyst± Street Dogs i wyruszy³ na trasê.
W 2005 roku ukaza³ siê nastêpca debiutu, album „Back To The World” tym razem wydany przez w³asn± wytwórniê Brass Tacks. Kontynuuje on liniê poprzednika i utwierdza pozycjê bandu, który w lecie tego¿ roku wyrusza na Vans Warped Tour, gdzie dzieli scenê z Bad Religion, Social Distortion, The Bouncing Souls, Pogues i Rancid. Do grupy do³±cza m³ody gitarzysta - Tobe Bean III, a na perkusji gra, Joe Sirois, znany z wcze¶niejszej wspó³pracy z Mighty Mighty Bosstones.
Maszyna o nazwie Street Dogs zaczyna poruszaæ siê coraz szybciej i ju¿ w rok pó¼niej Brass Tacks wypuszcza trzeci kr±¿ek o nazwie „Fading American Dream”. Ta p³yta to mia¿d¿±ca krytyka administracji Busha i niesprawiedliwo¶ci na amerykañskim rynku pracy. Przejmuj±cy „Final Transmission” traktuje o wojnie w Iraku, a „Not Without A Purpose” idealnie oddaje kredo ¿yciowe grupy. Ten album toruje grupie drogê do pierwszej ligi, tras koncertowych na ca³ym ¶wiecie i wysokich nak³adów p³yt. Johnny Rioux tak skwitowa³ ca³± sprawê: „Ciê¿ko pracowali¶my na ten sukces i starali¶my siê zdobywaæ w³asnych fanów, zamiast bazowaæ na rozpoznawalno¶ci Mike'a McColgana z Dropkick Murphys”.
W lutym 2008 roku Street Dogs podpisuj± kontrakt z Hellcat Records, a ich nastêpny album wreszcie mo¿na bez problemu kupiæ na ca³ym ¶wiecie. „State Of Grace” bo o nim mowa, zebra³ kolejne pochwa³y, a „uliczne psy” wyruszy³y na nastêpne trasy po USA i Europie.
Obecnie Street Dogs po raz pierwszy zawitaj± do Polski i bêdzie to na pewno rewelacyjny koncert. Je¿eli chcecie zobaczyæ charyzmatycznego leadera ze szczerym przes³aniem, niesamowicie sprawny technicznie band, us³yszeæ ostry, aczkolwiek bardzo melodyjny gitarowy punk ze szczypt± folku i sporym baga¿em zaanga¿owania, to Street Dogs z przyjemno¶ci± Wam to zapewni±. W dobie, gdy Dropkick Murphys wygl±daj± na zmêczonych, Pogues na zbyt pijanych, a Flogging Molly na zbyt folkowych, STREET DOGS jawi± siê jako najlepszy zespó³ koncertowy w tym gatunku!
(infomusic.pl)
|