Było fantastycznie. Jeszcze jestem w szoku, że tak łatwo poszło. Wsiadłem do wagonu, stanąłem za korbą, zakręciłem i nagle to ruszyło! - mówi Paweł Rurak-Sokal z Blue Cafe, który przedwczoraj jeździł zabytkowym tramwajem Lilpop II na terenie zajezdni MPK przy ul. Kilińskiego.
Jego zmagania z 10-tonowym pojazdem filmowała ekipa telewizyjna.
- Prowadzenie tramwaju to moje dziecięce marzenie. Najpierw chciałem zostać konduktorem, bo wydawało mi się, że on nic nie robi... Ale później zafascynowałem się jazdą po szynach i zapragnąłem być motorniczym - wspomina muzyk.
Okazja do poprowadzenia tramwaju nadarzyła się po wielu latach, gdy łódzka telewizja zaprosiła muzyków Blue Cafe do programu motoryzacyjnego "Autofan". - Jednym z jego elementów jest spełnianie marzeń VIP-ów dotyczących prowadzenia różnych pojazdów. I tak kiedyś Kazimierz Kowalski jeździł traktorem, a Andrzej Janeczko furmanką - wyjaśnia nam redaktor Leszek Bonar.
(Express Ilustrowany)
|