Tygodnik "Świat i Ludzie" donosi o poważnym zainteresowaniu Kayah kabałą.
"Kaśka wpadła po same uszy" - mówi zmartwiona przyjaciółka artystki o kontaktach Kayah z kabalistami.
"Oni dobierają wiernych nieprzypadkowo. Ludzie z sekty muszą być sławni, wpływowi i bogaci. Namawiali ją od dawna, aż w końcu trafili na jej gorszy moment i chyba się zgodziła" - zdradza tygodnikowi.
"Kaśka oddaje kilka procent swoich zarobków na kabalistów" - to już inna osoba z otoczenia piosenkarki cytowana przez "Świat i Ludzie".
"Wierzy, że czerwona nitka [symbol kabalistów] zapewni jej dobrą energię i nie pozwoli jej i jej najbliższym zrobić krzywdy".
Podobno kabała stała się powodem rozstania Kayah z Sebastianem Karpielem-Bułecką z Zakopower.
"Odszedł, gdy zrozumiał, że dla Kaśki najważniejsza jest kabała" - mówi gazecie "Świat i Ludzie" znajomy pary.
(Świat i Ludzie)
|