Pó³ miliona osób uczestniczy³o w sobotê wieczorem w trzygodzinnym koncercie legendarnej brytyjskiej grupy Genesis na terenie Circus Maximus w Rzymie.
Na ostatni w Europie koncert zespo³u, u¶wietniaj±cy jego reaktywacjê, przyby³y tysi±ce fanów z Austrii, Nie
miec, Francji i S³owenii.
Pod wieloma wzglêdami rzymski etap trasy koncertowej by³ wyj±tkowy: bezp³atny, gdy¿ sfinansowa³a go w³oska firma telefoniczna, obejrza³a go rekordowa liczba widzów, a poza tym - jak mówili sami muzycy - odby³ siê w przepiêknej scenerii antycznego stadionu w samym sercu Wiecznego Miasta.
Entuzjazm t³umu rós³ z minuty na minutê ju¿ od pierwszej chwili, gdy Phil Collins odczyta³ z kartki po w³osku kilka zdañ powitania: "Jeste¶my Genesis. To wyj±tkowe miejsce, wy jeste¶cie wyj±tkow± publiczno¶ci± i to jest specjalny wieczór".
Zabrzmia³y najs³ynniejsze piosenki zespo³u, miêdzy innymi "No son of mine", "Land of confusion", "Invisible touch", "In the cage", "Home by the sea" i "Mama".
Pi±ta edycja letnich koncertów gwiazd ¶wiatowego rocka w Rzymie odby³a siê po raz pierwszy, nie jak dotychczas pod Koloseum, ale na terenie Circus Maximus. Pod antycznym amfiteatrem Flawiuszów nie zmie¶ci³aby siê gigantyczna scena, otoczona przez kolumnadê wie¿ z g³o¶nikami i o¶wietleniem. Uznano równie¿, ¿e tak wielka dawka decybeli mog³aby zaszkodziæ s³ynnemu zabytkowi.
Phil Collins, Tony Banks i Mike Rutherford d³ugo ¿egnali siê z publiczno¶ci±.
Ca³y wystêp zosta³ zarejestrowany i ju¿ wkrótce uka¿e siê p³yta DVD z rzymskim koncertem Genesis.
(PAP)
|