Przemys³ muzyczny nasila kampaniê przeciwko nielegalnemu kopiowaniu plików z internetu.
Miêdzynarodowa Federacja Producentów Muzycznych (IFPI) wziê³a teraz na cel serwery typu peer-to-peer, takie jak FastTrack, Gnutella, eDonkey, DirectConnect czy BitTorrent.
Organizacja twierdzi, ¿e bez takiej akcji wytwórnie muzyczne czeka bankructwo.
W ostatnich dniach przed s±dem stanê³o ponad 2100 osób z 16 krajów, które korzysta³y z serwerów P2P.
W¶ród nich s± obywatele m.in. Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, W³och, Szwecji, Singapuru i Argentyny.
Dotychczas dziêki dzia³aniom IFPI przed s±dem stanê³o blisko 20 tysiêcy "muzycznych piratów" - oko³o 75 procent z USA.
Szef Federacji John Kennedy og³osi³, ¿e skoñczy³ siê raj dla piratów w internecie.
Korespondent BBC Sebastian Usher podkre¶la, ¿e wielkie wytwórnie muzyczne zachêcaj± melomanów do korzystania z legalnych, p³atnych stron z muzyk±.
W pierwszym pó³roczu tego roku sprzedano w ten sposób 180 milionów plików.
To trzy razy wiêcej ni¿ rok temu, ale wci±¿ niewiele w porównaniu z szacunkow± liczb± pirackich kopii ¶ci±gniêtych utworów.
(BBC Polska)
|