Już 11 czerwca odbędzie się koncert Rhye! Wysłano dnia 05-06-2018 o godz. 20:15:08
Temat: Info
Już 11 czerwca w warszawskiej Progresji odbędzie się koncert RHYE.
Wydarzenie będzie częścią trasy koncertowej, promującej najnowszy album zatytułowany „Blood”.
Anielski wokal i sensualne brzmienie szybko uczyniły z debiutującej w 2013 roku Rhye jedną z najbardziej obiecujących grup na scenie alternatywnego R&B. Sprzedanemu w ponad 125 tysiącach egzemplarzy wydawnictwu „Woman” zawdzięczamy takie perełki jak „Open” czy „The Fall”. Entuzjastyczne recenzje pojawiły się na łamach Rolling Stone, The Guardian czy New York Timesa skupiając na duecie wielką uwagę i jeszcze większe nadzieje. Sukces zapieczętowała światowa trasa koncertowa i występy festiwalowe na czele z Coachellą.
(RHYE-GenevieveMedowJenkins-OctImage)
Nowy album „Blood” promują single „Please”, „Taste”, funkowy utwór „Caunt To Five” oraz “Song For You”.
- Ostatnie kilka lat spędziliśmy w trasie tłumacząc „Woman” z sypialnianego projektu na pełne doznanie sceniczne. Z „Blood” proces wyglądał dokładnie odwrotnie. Muzyka rodziła się na scenie i jest dla niej stworzona – opowiada wokalista, Milosh.
Proces tworzenia to jednak nie jedyna zmiana w stosunku do studyjnego poprzednika. Jeśli „Woman” było eteryczną, romantyczną serenadą, to „Blood” jest katartyczną odpowiedzią na to, co dzieje się po rozpadzie związku. To zbór piosenek o transformacji, o podnoszeniu się z kolan i ponownym odnajdywaniu radości. Na pierwszy plan wysuwają się charakterystyczny wokal, duszne aranżacje i organiczne brzmienie pianina, wiolonczeli i basu. Jedno jednak pozostało bez zmian – warstwa emocjonalna jest wciąż centralna dla twórczości Rhye.
(okładka płyty BLOOD duetu Rhye)
- Z całego serca wierzę, że nie można śpiewać o emocjach, których się nie doświadczyło w prawdziwym życiu. To może być zarówno plusem jak i minusem – na płycie zawarłem całą baterię uczuć – opowiada Milosh, który nie raz swoje do bólu szczere występy kończył ze łzami w oczach. - To wymaga prawdziwej odwagi, by co wieczór tak się obnażać przed publicznością. Takiej samej odwagi wymagał ode mnie ten album.
Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.
Właściel Zbyszek ZbiKo Kowalczyk (C)+(P) Wszelkie prawa zastrzeżone
kom. 506-504-359 e-mail: zbyszek.kronikarz@gmail.com
www.muzyczneabc.pl - Biblioteka Zbyszka, Płytoteka Zbyszka, info z kraju i ze świata *