Dzieciaki w Korogocho zagrały z Jimkiem „Historię hip-hopu” Wysłano dnia 30-01-2018 o godz. 20:59:21
Temat: Info
Radzimir Dębski (JIMEK), kompozytor i producent muzyczny, poleciał do Kenii, aby przygotować z dzieciakami z orkiestry Ghetto Classics swoją symfoniczną „Historię Hip-Hopu” i wykonać ją podczas specjalnego koncertu charytatywnego.
Razem z Jimkiem pojechał także czołowy polski perkusista, grający oryginalne wykonanie "Hip Hop History Orchestrated by JIMEK" - José Manuel Albán Juárez.
Zapowiedź materiału z warsztatów z orkiestrą dzieci i młodzieży mieszkających w najbiedniejszej
dzielnicy Nairobi, gdzie muzyka jest sposobem na oderwanie się od codziennej rzeczywistości, można
obejrzeć już od dzisiaj na www.redbull.pl/jimek
∎ Film o historii warsztatów muzycznych w Kenii dostępny będzie na www.redbull.pl/muzyka
od 30 stycznia
∎ Wywiad live z Jimkiem na profilu Red Bull Music na Facebooku, we wtorek 30 stycznia o
16.00
"Nie jestem misjonarzem ani Matką Teresą, o orkiestrze dowiedziałem się przypadkiem - od mojego
kumpla, Krzyśka Szymczaka, który zawodowo jeździ po najdziwniejszych miejscach na świecie. Wysłał
mi filmik jak na palącym się wysypisku śmieci, gdzieś na świecie, dzieciaki stroją klasyczne
instrumenty przed próbą orkiestry. Powiedział: stary, weź tu przyjedź. I pojechałem. Wiedziałem, że
muszę pokazać tym dzieciakom hip-hopy. Że granie w klasycznej orkiestrze nie zawsze wiąże się z
nudą, przez którą sam prawie rzuciłem muzykę, kiedy byłem w ich wieku." – powiedział JIMEK. „W
dodatku hip-hop tworzyli ludzie z najniebezpieczniejszych dzielnic, których społeczeństwo dawno
spisało na straty, a oni stali się najlepszym dowodem na to, że się mylili.
(fot.Ola Mizerska)
Korogocho to dzielnica Nairobi, która jest jednym z najbiedniejszych i najbardziej zapomnianych
slumsów stolicy Kenii. Na powierzchni 1,5 km2 mieszka tu ok. 300 000 ludzi. Cała okolica zlewa się z
największym w mieście wysypiskiem, na które codziennie przyjeżdża 150 ciężarówek śmieci. W tych
realiach powstała orkiestra Ghetto Classics, w której dzięki muzyce młodzież uczy się współpracować
ze sobą, trenuje kreatywność, zdobywa nowe doświadczenia i umiejętności, a tym samym może
zapomnieć na chwilę o problemach dnia codziennego.
(fot.Ola Mizerska)
Efekty „cudotwórczości” podobnych programów społecznych na całym świecie widać od lat, czego
najlepszym przykładem jest dzisiejszy szef Los Angeles Philharmonic, Gustavo Dudamel, wywodzący
się z El Sistema zapoczątkowanego w 1975 w slumsach Wenezueli.
(fot.Ola Mizerska)
Program Ghetto Classics został powstał przez fundację Art of Music, założoną w 2009 roku przez
Elizabeth Njoroge. Jako śpiewaczka, z pasją i wiarą w moc sprawczą muzyki zorganizowała najpierw
zespół śpiewający złożony z 14 dzieci, który z czasem przekształcił się w orkiestrę. Obecnie gra w niej
ponad 80 młodych muzyków.
(fot.Ola Mizerska)
„Dzieciaki były chwilami niemal przerażone, nie wiedziały do końca jak to grać. Nie było ani strojenia,
ani rytmu. Hałas w amfiteatrze zagłuszał cichsze fragmenty. Do tego ten wszechogarniający dym.
Dzieci hiperwentylują się grając na instrumentach, a nawet nam, dorosłym, na początku w ogóle
trudno było oddychać”.
(fot.Ola Mizerska)
"Chciałem im tylko pokazać, że warto się nauczyć czegoś tak nudnego i mozolnego jak czytanie nut,
granie pojedynczych dźwięków i gam, bo nawet jeśli w samotności nie widać w tym najmniejszego
sensu, tak w grupie ten jeden dźwięk odczytany i zagrany we właściwym momencie sprawi, że komuś
szczena opadnie na ziemię. A grający tę jedną nutę uwierzy w siebie i nauczy się następnych,
trudniejszych. Że kiedy obok dziecka, które dopiero zaczyna, siedzi nastolatek, który już trochę gra i
pokazuje jak wystroić, kiedy wejść i efekt pojawiał się tego samego dnia" - dodał JIMEK.
Po wielu dniach prób, dzieciom z Korogocho udało się opanować materiał trudny nawet dla
zawodowych orkiestr symfonicznych.
Finałem warsztatów był koncert, który odbył się 13 lipca 2017 r. w Oshwal Auditorium. Na widowni
zasiadło ponad 450 gości, wśród nich dzieci z innych szkół, rodziny muzyków i przyjaciele orkiestry, a
także przedstawiciele ambasad czy organizacji pozarządowych. Wstęp był bezpłatny, a podczas
charytatywnej kwesty zebrano środki dla fundacji Art of Music.
Tymczasem w lutym 2018 JIMEK znów poleci do Kenii, aby zagrać z dzieciakami podczas festiwalu Safaricom International Jazz Festival.
JIMEK to pseudonim artystyczny Radzimira Dębskiego, polskiego producenta muzycznego,
kompozytora, który znany jest z łamania konwenansów i unikania utartych schematów. Popularność
przyniosło mu zorkiestrowanie znanych fragmentów muzyki hip-hop na orkiestrę symfoniczną, w
utworze o nazwie „Hip-Hop History Orchestrated by JIMEK”. Bilety na koncerty z Narodową Orkiestrą
Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach wyprzedawały się w kilka minut po otwarciu sprzedaży.
Nietypowa kompozycja została doceniona przez słuchaczy z całego świata. Słowa pochwały
wyrazili m.in. muzycy zawarci w samej historii - Wu-Tang Clan, Mobb Deep, M.O.P, Nicki Minaj, a
nawet amerykański aktor Ashton Kutcher.
Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.
Właściel Zbyszek ZbiKo Kowalczyk (C)+(P) Wszelkie prawa zastrzeżone
kom. 506-504-359 e-mail: zbyszek.kronikarz@gmail.com
www.muzyczneabc.pl - Biblioteka Zbyszka, Płytoteka Zbyszka, info z kraju i ze świata *