Na oficjalnej stronie internetowej wokalisty Micha³a Wi¶niewskiego czytamy - zespó³ Ich Troje powraca na scenê.
"Ka¿dy cz³owiek pope³nia b³êdy, podejmuje niew³a¶ciwe decyzje, b³±dzi, bo nie wie, czego naprawdê chce, co jest za zakrêtem... Najgorzej, je¶li tam czeka na niego ju¿ tylko samotno¶æ i zdjêcia, które przypominaj±, jak by³o i nadal mog³o byæ dobrze...
W pi±tek spotka³em siê z Ani± i Jackiem. Rzadko mieli¶my ostatnio okazjê do tego, by pogadaæ. Nie mieli¶my ju¿ tyle czasu dla siebie. A tu zostali¶my jako Ich Troje zaproszeni do wyst±pienia na TOPtrendy. Mi³a okazja do spotkania przyjació³...
£za w oku zakrêci³a siê, kiedy przygotowywali¶my siê do wyj¶cia na scenê. Zupe³nie jak kiedy¶, a jednak ze ¶wiadomo¶ci±, ¿e za chwilê znów siê rozstaniemy. Na pewno by³oby l¿ej gdyby publiczno¶æ nie przyjê³a nas tak ciep³o. Sopot jednak nie zawiód³...
Niestety nie zawiód³, bo nam po zej¶ciu ze sceny by³o ¼le. I ¿adne z nas nie mia³o odwagi powiedzieæ tego jako pierwsze. Uda³o siê dopiero po kilku godzinach.
Kochani, to ju¿ postanowione i sta³o siê w³a¶nie tam, w Sopocie, podczas rozmowy, któr± bêdê pamiêta³ do koñca ¿ycia. ICH TROJE WRACA! Ja, Jacek i od kilku lat Ania jeste¶my jak rodzina. Nie chcemy, mo¿e nawet nie potrafimy funkcjonowaæ osobno. A nasze rozstanie? By³o jak pochopny rozwód. Dopiero, kiedy drogi siê rozesz³y, zdali¶my sobie sprawê z tego, jak dobrze nam razem.
Po tym, jak potraktowano nas w tym roku w Opolu, otrzyma³em od Was setki ciep³ych listów. To one pozwoli³y mi uwierzyæ, ¿e to, co robiê i co robili¶my razem jako Ich Troje, ma sens. Têsknicie za nami, a my za Wami i obiecujê, ¿e niebawem znów siê spotkamy.
A ci, którzy z nas szydz± i nie raz wbijali nam nó¿ prosto w serce, niech siê ciesz±. Znowu macie o czym pisaæ. Znowu mo¿ecie skopaæ Wi¶niewskiego. Macie temat – "Wi¶niewski robi z mordy wycieraczkê". ¦mia³o!
To ju¿ siê teraz nie liczy, bo wiem, ¿e ja, Jacek i Ania tym razem podjêli¶my w³a¶ciw± decyzjê.
Trzymajcie siê cieplutko
Wasz Micha³"
(Wi¶niewski.art.pl)
|