Z 30 milionami odtworzeń na Youtube, utwór stał się jednym z największych sukcesów blogerskich ostatnich lat. Nowa wersja „Touch” pojawiła się w nowej, alternatywnej odsłonie wizualnej autorstwa Taliba Kweli’ego.

Słuchacze BBC Radio 1 – dowiedzieli się także, że długo wyczekiwany album Shury jest ukończony, a szczegóły dotyczące wydawnictwa zatytułowanego „Nothing’s Real” ukażą się już wkrótce.

Po serii wyprzedanych koncertów w Europie, Wielkiej Brytanii i USA, Shura wróci do kraju rodzinnego z występem w Shepherds Bush Empire w Londynie 26 maja. W najbliższym tygodniu Shura zagra na kilku koncertach jako support Marina & The Diamonds w Wielkiej Brytanii, a później ruszy w trasę po Europie z CHVRCHES. Artystkę będzie można usłyszeć także na licznych letnich festiwalach muzycznych, m.in. Primavera, End of The Road, Parklife i Great Escape.

“Touch”, jako delikatne ujęcie melancholijnego popu, pojawiło się jakby znikąd: pierwsza kompletna piosenka autorstwa i produkcji Shury, która wylądowała w Internecie ze skromnym teledyskiem nakręconym przez Shurę z udziałem jej przyjaciół, których namówiła do pocałunków przed kamerą. Tekstowe przedstawienie niezręcznego okresu „przyjaźni” po zerwaniu szybko rozprzestrzeniło się w sieci i zyskało rzeszę fanów, także wśród znanych artystów - od Deva Hynes’a i Jungle po Kylie Minogue i Mumford Sons (ci ostatni zagrali cover utworu Shury „2Shy” w Live Lounge). Wszystko to okazało się surrealistycznym, i czasem nawet przytłaczającym doświadczeniem dla córki rosyjskiej aktorki i angielskiego dokumentarzysty, która – po latach gry w piłkę w drużynie Manchester City Girls i pracy w lesie amazońskim po ukończeniu studiów – nadal nie odkryła w pełni samej siebie.

Zaszyta w swoim pokoju w londyńskiej dzielnicy Shepherds Bush, Shura spędziła ostatnie dwa lata niespiesznie doskonaląc swoją muzykę, pisząc szereg niesamowitych singli („Indecision”, „2Shy” oraz „White Light”) oraz prześwietlając doświadczenia jej życia, które miały uformować jej debiutancki album „Nothing’s Real”. Zainspirowana dzieciństwem pełnym ikonicznego popu (wczesna Madonna, Janet Jackson) przeciwstawionego alternatywnej estetyce War on Drugs czy Nirvany, artystka zabrzmiała wręcz fantastyczną otwartością tekstów i muzyki (kolejnymi, obok muzyki, pasjami artystki są świat Sci-fi i gry komputerowe).

W oczekiwaniu na premierę albumu „Nothing’s Real”, warto więc wrócić do odświeżonego „Touch” – pierwszego (choć nie jedynego) utworu, który wskazuje na to, że najbliższy rok będzie należał do Shury!

(Ewa Urbańska-Universal Music PL)