W filmie pojawiają się także dwie inne utwory tej formacji, nazwane na cześć kompanów SpongeBoba - “Patrick Star” i “Sandy Squirrel” – które opublikowane zostaną w najbliższych tygodniach.

Pharrell Williams twierdzi, że N.E.R.D. już dawno przymierzali się do powrotu, a praca przy filmie o SpongeBobie była ku temu idealną okazją. „Jestem wielkim fanem SpongeBoba – nie mogę się doczekać aż posłuchacie tych kawałków”. Shae Haley dodaje: „SpongeBob i N.E.R.D. tak samo wierzą, że wyobraźnia jest kluczem do wszystkiego”.

Ostatnia płyta N.E.R.D. “Nothing” ukazała się w 2010 roku i była czwartą w ich karierze. Zespół powstał u progu nowego milenium kiedy Pharrell Williams i Chad Hugo, producenckie duo The Neptunes, połączyli siły z przyjacielem z dzieciństwa – Shae Haleyem, wydając przełomową płytę „In Search Of…” (2001). Do oryginalnych pomysłów aranżacyjnych dołączyły elementy hip-hopu, rocka i funku (‘trochę Afrika Bambaataa, trochę Star Trek po ecstasy’ – chwalił ich magazyn Rolling Stone) i ta mieszanka stała się znakiem rozpoznawczym N.E.R.D. po dziś dzień.

Ubiegły rok należał zaś do Pharrella Williamsa, najpierw za sprawą międzynarodowego przeboju „Happy” a później takżę dzięki rewelacyjnej solowej płycie „G I R L”, która okazała się jednym z najlepiej sprzedających się albumów 2014.

(Basia Kowalczyka - Sony Music Polska)