Monika Borzym by³a zas³u¿enie wychwalana za swój debiut "Girl Talk", smaczn± kolekcjê kobiecych hitów, przemienionych w szlachetne, jazzowe ballady przez aran¿era Gila Goldsteina
Album pokry³ siê w Polsce platyn±, ale wokalistka nawet nie próbowa³a nagraæ po raz drugi takiej samej p³yty. Wrêcz przeciwnie – wraca z materia³em niemal w pe³ni autorskim, z nowym zespo³em i nowym pomys³em na swoj± muzykê. Kto utalentowanemu zabroni?
MONIKA BORZYM
Singel: „Off To Sea”
Tytu³ p³yty: „MY PLACE” (premiera p³yty: 15.10.2013)
"Po to wybra³am sobie taki gatunek muzyczny, a nie np. pop na trzech akordach, ¿eby ca³e ¿ycie móc siê rozwijaæ i ¿eby mnie to nigdy nie znudzi³o. Nie wyobra¿am sobie kopiowania swoich poprzednich p³yt. Poza tym mam dopiero 23 lata, wszystko u mnie bardzo szybko siê zmienia. Podobaj± mi siê nowe rzeczy, poznajê nowych ludzi, wiêc szukam te¿ nowych brzmieñ. A ¿e jestem wokalistk±, która ma ogromne wsparcie ze strony wytwórni, co daje mi mo¿liwo¶æ spe³niania marzeñ muzycznych, korzystam z tej mo¿liwo¶ci. Wymy¶lam sobie muzyków, o wspó³pracy z którymi marzê i cieszê siê jak ma³a dziewczynka kiedy okazuje siê, ¿e to mo¿liwe" – tak Monika obja¶nia zmiany jakie zasz³y na "My Place".
A wymarzy³a sobie tym razem m.in. arcymistrza gitary jazzowej Johna Scofielda, brazylijskiego wirtuoza gitary akustycznej Romero Lubambo, wybitnego saksofonistê Chrisa Pottera i genialnego trêbacza Randy'ego Breckera. To wszystko go¶cie – a w zespole nagrywaj±cym album znale¼li siê tym razem m.in. gitarzysta Larry Campbell (znany ze wspó³pracy z Bobem Dylanem i Paulem Simonem), perkusista Kenny Wollesen (grywa³ z Johnem Zornem, Norach Jones i John Scofield) i basista Tony Scherr (m.in. Norah Jones, The Lounge Lizards, John Scofield).
Nie zmieni³ siê tylko producent Matt Pierson, któremu polska artystka postanowi³a zaufaæ po raz drugi. "¦wietnie siê rozumiemy, wiedzia³am, ¿e mogê mu totalnie zaufaæ i mia³am w studiu poczucie bezpieczeñstwa, a to bardzo wa¿ne. Okaza³o siê, ¿e dobrze wybrali¶my. Matt w pe³ni stan±³ na wysoko¶ci zadania, nie ¶ci±ga³ nas ku korzennemu jazzowi, tylko pozwala³ odlatywaæ" – t³umaczy swoj± decyzjê Monika.
Jej najwa¿niejszym partnerem na "My Place" nie by³ jednak ¿aden bohater amerykañskich scen, ale Polak, kolega ze szko³y, pianista Mariusz Obijalski. To on jest autorem lwiej czê¶ci materia³u, wspó³odpowiada równie¿ za aran¿acje. "To jest Midas, taki go¶æ, który czego siê nie dotknie, to mu od razu wychodzi" – chwali go wokalistka. – "Jest autorem zdecydowanej wiêkszo¶ci muzyki na p³ycie".
Wspólne kompozycje Mariusza i Moniki, oscyluj±ce pomiêdzy ballad± jazzow±, a ambitnym popem, to podstawa tej p³yty, ale znalaz³o siê i miejsce dla trzech coverów. Tym razem s± to "Only Girl in the World" z repertuaru Rihanny, "The Quiet Crowd" Patricka Watsona oraz "In the Name of Love" Kenny'ego Rankina.
Jak w skrócie podsumowaæ drugi album Moniki Borzym? Tytu³ wspomnianego przed chwil± hitu Rihanny przychodzi z pomoc±. Bo Monika to ju¿ nie obiecuj±ca, sprawna wokalistka jazzowa, ale artystka, która znalaz³a w³asny, oryginalny styl pomiêdzy gatunkami, swoje miejsce na muzycznej scenie. To naprawdê jedyna taka dziewczyna na ¶wiecie…
(Barbara Popio³ek-Sony Music Polska)
|